Matamata to chyba najbardziej oryginalny żółw wodny, którego kształt jest tak niezwykły, że wprost trudno uwierzyć, iż jest to wytwór Natury. Od razu zwraca na siebie uwagę każdego obserwatora. Tego gadziego dziwoląga można z powodzeniem pielęgnować w domu i nie jest to wcale trudne, pomijając konieczność zapewnienia mu odpowiednio dużego pomieszczenia.

Żółw matamata (Chelus fimbriatus) należy do rodziny żółwi wężoszyjnych (Chelidae) wchodzącej w skład podrzędu żółwi bokoszyjnych (Pleurodira). Zamieszkuje rozległe obszary Ameryki Południowej. Występuje w niemal całym dorzeczu Amazonki i Orinoko (pomijając obszary podgórskie), a także w środkowej i górnej części dorzecza Essequibo. Można się na niego natknąć na terenie Brazylii, Kolumbii, Boliwii, Gujany, Gujany Francuskiej, Ekwadoru i Peru. Jest również spotykany na Trynidadzie. W środowisku naturalnym – pomijając niektóre obszary – należy do zwierząt pospolitych i przynajmniej na razie nie zagraża mu wymarcie.

Gatunek ten odznacza się sporymi rozmiarami, przy czym samice bywają znacznie większe od samców. Pancerz tych ostatnich rzadko przekracza 40 cm długości, podczas gdy w przypadku samic znane są okazy o długości pancerza ponad 50 cm. Wyrośnięta samica waży ponad 10 kg (a rekordowe znane okazy nawet ponad 17 kg). Pancerz matamata ma owalny zarys. Jest stosunkowo płaski i bardzo szeroki. Jego górną część, czyli karapaks, pokrywają liczne wyrostki szczególnie dobrze widoczne u młodszych okazów (z wiekiem część z nich stopniowo zanika). Tworzą one trzy charakterystyczne grzebienie ciągnące się wzdłuż pancerza. Brzeg karapaksu jest pofalowany lub ząbkowany. U młodych osobników karapaks ma barwę jasnobrązową, jednak z wiekiem ciemnieje – pancerz starych okazów staje się niemal czarny.

Najbardziej niezwykła jest chyba głowa matamata. Silnie spłaszczona, ma niemal trójkątny kształt. Jest bardzo szeroka (do 15 cm szerokości), zakończona ruchliwym, przypominającym trąbkę nosem. Do tego pokrywają ją liczne brodawki i narośle. W jej przedniej części znajdują się niewielkie oczy osłonięte od tyłu szerokim płatem skóry. Ta groteskowo wyglądająca głowa jest jednak wyposażona w potężną, bardzo szeroką paszczę przystosowaną do chwytania zdobyczy i połykania dużych kawałów pokarmu. Głowa jest osadzona na długiej, dobrze umięśnionej szyi ozdobionej po bokach kilkoma fałdami skórnymi oraz licznymi brodawkami. Głowa i górna część szyi są barwy brunatnej, natomiast jej dolna część jest bardziej jaskrawa, rdzawa do czerwonawej. Niekiedy na tym tle występują czarne znaczenia. Głowa wraz z szyją mają mniej więcej tą samą długość co karapaks, tak więc wyrośnięty żółw może w całości mierzyć nawet ponad 80 cm (a okazała samica – sporo więcej). Całości opisu dopełniają niewielkie, łopatkowate łapy z palcami spiętymi błoną pławną. Palce te (po pięć na przednich i po cztery na tylnych łapach) są opatrzone pazurami. Matamata posiada niezbyt długi ogon, wyraźnie grubszy i okazalszy u samców. Te ostatnie można również poznać po wyraźnie wklęsłej dolnej części pancerza (plastronie).

Te żółwie są typowymi zwierzętami wodnymi – na ląd wychodzą jedynie tuż przed złożeniem jaj. Preferują bagna, mokradła, rozlewiska i leniwie płynące rzeki. Raczej unikają bystro płynącej wody (stąd nie występują w regionach podgórskich). Pływają słabo, za to doskonale chodzą po dnie. Najczęściej przebywają wśród zatopionych w wodzie kłód i konarów, częściowo zagrzebane w zalegających na dnie liściach i resztkach organicznych. Ich niezwykły wygląd i ciemny kolor sprawiają, że w takich warunkach są bardzo trudne do zauważenia. Preferują wody na tyle płytkie, aby sięgnąć swą długą szyją i rurkowatym koniuszkiem nosa do powierzchni bez odrywania pancerza od dna – pozwala im to na wygodne oddychanie. Wiodą skryty tryb życia, choć nie mają wielu wrogów naturalnych – polują na nie głównie wydry rzeczne, kajmany oraz niektóre drapieżne ryby. Same żywią się przede wszystkim niewielkimi rybami oraz innym zwierzętami wodnymi. Cierpliwie oczekują na zdobycz ukryte na dnie. Wyrostki skórne na głowie matamata odgrywają rolę niezwykle czułego narządu zmysłów, zdaniem niektórych specjalistów robakowaty, ruchliwy ryjek ma wręcz wabić potencjalne ofiary w pobliże paszczy. Gdy ryba znajdzie się odpowiednio blisko, żółw błyskawicznie ją połyka. Co ciekawe, gady te posiadają niezwykle efektywny przewód pokarmowy, który pozwala na strawienie zdobyczy niemal w całości. Tak więc ilość wydalanych odchodów jest stosunkowo mała, co ma niebagatelne znaczenie dla utrzymania czystości w akwaterrarium.

Pielęgnacja matamata w niewoli jest bardzo prosta, jeśli pominąć jeden aspekt, a mianowicie wielkość pomieszczenia. Te okazałe gady potrzebują bowiem wiele przestrzeni. Do najczęściej popełnianych przez hodowców błędów należy zakup małego, młodego okazu i permanentne przetrzymywanie go w zbyt ciasnym terrarium. Staje się on wtedy mało ruchliwy, apatyczny, otłuszczony i z reguły przedwcześnie umiera. Te żółwie można pielęgnować pojedynczo lub w parach, nie należy natomiast umieszczać w jednym pomieszczeniu dwóch samców, gdyż może to doprowadzić do wzajemnych okaleczeń. Nawet dla pojedynczego osobnika konieczne jest akwaterrarium o docelowych wymiarach dna co najmniej 300 x 80 cm. Mniej więcej jedną piątą powinna stanowić część lądowa w postaci piaszczystej wyspy (choć żółw poza sezonem rozrodczym praktycznie z niej nie korzysta). Pozostałą powierzchnię należy wypełnić wodą. Na dnie części wodnej najlepiej ułożyć kilkucentymetrową warstwę piasku, którą można przykryć suchymi liśćmi dębu, buku lub olszy. Jako dekoracje dobrze sprawdzają się stosowane w akwarystyce korzenie i kawałki drewna, wśród których powinna znaleźć się zaciszna kryjówka. Dekoracji nie powinno być jednak zbyt wiele, aby nie zabierać żółwiowi (żółwiom) miejsca do pływania. W dostatecznie obszernym akwaterrarium o głębokości wody w najgłębszym miejscu co najmniej 40 cm te zwierzęta są stosunkowo ruchliwe, dużo pływają i spacerują po dnie (zwłaszcza wcześnie rano i późnym popołudniem). W basenie terrarium należy zapewnić zarówno miejsca płytsze, jak i głębsze tak, by zwierzę mogło dobrać sobie odpowiednią dla niego w danej chwili głębokość (nocą preferują przebywanie na płyciźnie, zaś dnie lubią spędzać w nieco głębszej wodzie).

Oświetlanie pomieszczenia z matamata nie jest konieczne, względnie można zastosować słabe światło niebieskie lub białe imitujące poświatę księżyca. Żółwie te, jako zwierzęta nocne, zdecydowanie unikają jaskrawego oświetlenia. Konieczne jest natomiast ogrzewanie i filtrowanie wody. Do jej ogrzewania najlepiej zastosować nietłukące się grzałki akwarystyczne w obudowie z tworzyw sztucznych. Temperatura wody powinna wynosić ok. 24–28°C. Kwestię filtracji wody najwygodniej rozwiązać, instalując duży, akwarystyczny filtr (lub filtry) kanistrowy wyposażony w pompę zewnętrzną. W większych zbiornikach można również rozważyć budowę sumpa pod akwarium głównym i umieszczenie w nim całego wyposażenia technicznego. Niezależnie od sposobu rozwiązania filtracji wodę w akwaterrarium należy regularnie podmieniać w ilości co najmniej 20–25% tygodniowo.

Wykarmienie matamata, zwłaszcza osobników pochodzących z hodowli lub już zaaklimatyzowanych w niewoli, nie sprawia większych trudności. Podstawę ich diety powinny stanowić niewielkie ryby słodkowodne podawane w całości. Można podawać żywe ryby akwariowe lub też ryby mrożone (np. stynkę). Raz w tygodniu zaleca się umieścić w pożywieniu tabletki witaminowe. Uzupełnienie diety mogą stanowić mrożone drobne gryzonie i jednodniowe kurczęta (dostępne w sklepach zoologicznych oferujących pokarmy dla gadów). Uwaga! Matamata są bardzo żarłoczne, ale nie należy ich przekarmiać. Młode osobniki karmimy codziennie, starsze co drugi dzień, zaś dorosłe okazy 2–3 razy w tygodniu. Dawka pokarmu dla dorosłego osobnika nie powinna przekraczać 300 g ryb na tydzień. Permanentnie przekarmiane żółwie łatwo tyją (mogą niemal podwoić swoją naturalną masę ciała), stają się osowiałe, mało ruchliwe i nie wykazują chęci do rozrodu.

Pielęgnowane parami w odpowiednio obszernym zbiorniku i znajdujące się w dobrej kondycji matamata chętnie przystępują do rozrodu. Samiec rozpoczyna taniec godowy, dotykając czubkiem pyska nosa samicy i kołysząc charakterystycznie głową. Samica składa późnym wieczorem lub nocą w części lądowej terrarium ok. 20–30 jaj, zakopując je w piasku. Jaja mają średnicę do 40 mm i są niemal idealnie kuliste. Należy je ostrożnie wydobyć z piasku i umieścić w inkubatorze zagrzebane w lekko wilgotnym podłożu z mchu. Okres inkubacji w temperaturze 29°C wynosi od 180 do 210 dni. Wykluwające się z jaj młode mają ok. 5 cm długości i masę nieprzekraczającą 20 g. Ich cechą charakterystyczną jest jaskrowo ubarwiona, intensywnie czerwona spodnia część szyi. Niemal natychmiast interesują się pokarmem. Początkowo najlepiej podawać im drobne, żywe ryby (np. popularne akwarystyczne żyworódki, jak gupiki czy młode mieczyki). Równolegle należy zacząć przyzwyczajać je do mrożonych ryb, np. drobnej stynki. Obficie karmione, rosną bardzo szybko, osiągając po roku masę do 150 g i długość karapaksu ok. 12 cm.