Szanowni Państwo, w niniejszym dziale odpowiadamy na wszelkie pytania o tematyce weterynaryjnej związane ze zwierzętami towarzyszącymi i egzotycznymi. Zapraszamy do ich zadawania.

 

Wiosenne linienie

Teoretycznie obecnie, w erze ogrzewanych pomieszczeń, cykliczność faz wymiany okrywy włosowej się zatarła, jednak na wiosnę wciąż możemy obserwować zwiększoną tendencję do utraty włosa u psów, będącą utrapieniem ich właścicieli. Jest to jak najbardziej normalny przejaw wymiany zimowej okrywy na lżejszą, wiosenną. Słabiej wyrażony u psów krótkowłosych, u tych z podszerstkiem może stać się prawdziwą zmorą gospodyń domowych 🙂 . W okresie linienia włos bywa bardziej matowy, mniej lśniący, a jego wypadanie u niektórych psów przebiega nierówno, jakby zwierzę było „wyjadane przez mole”. Dlatego na wiosnę warto zwracać uwagę klientów sklepu na ofertę szczotek i narzędzi typu „furminator”. Regularne szczotkowanie i wyczesywanie sierści przyspiesza bowiem jej usuwanie. Zaniechanie czynności pielęgnacyjnych może skutkować powstawaniem zbitych kołtunów, niezmiernie trudnych do zlikwidowania i uciążliwych dla samego psa (typowy problem psów podwórzowych). Pod kołtunami i filcami do skóry nie dochodzi powietrze, co może być przyczyną odparzeń, czy nawet infekcji bakteryjnych. W przypadku gdy właściciel nie radzi sobie z pielęgnacją warto udać się do profesjonalnego salonu groomerskiego i ostrzyc psa. Wiele osób w okresie wiosenno-letnim się na to decyduje, zatem warto mieć w sklepie adres znajomego psiego fryzjera.
Rozmiar szczotki i długość pinów dobieramy do wielkości i typu okrywy włosowej psa. „Furminator” usunie martwy włos i ograniczy jego ilość w domu, a regularne szczotkowanie pobudza też krążenie w skórze i stymuluje wzrost nowych włosów. Oprócz szczotki polecamy płyn do rozczesywania (większość z nich ma też właściwości rozkołtuniacza).
Poprawę jakości szaty uzyskuje się także dzięki odpowiednim suplementom diety, dedykowanym profilaktyce skóry i okrywy włosowej.

 

 

Roztocze u szczurów

Gryzonie również mogą stać się ofiarą pasożytów zewnętrznych. Oprócz powszechnie kojarzonych pcheł, czy wszy można wyróżnić także roztocze. Są to mikroskopijne pajęczaki. Specyficznym dla szczurów roztoczem jest Radifordia ensifera, żyjąca w ich sierści. Bezkręgowce te nie żywią się krwią. Są przenoszone poprzez kontakt bezpośredni. Objawami ich występowania są miejscowe utraty sierści, rany czy owrzodzenia, strupki najczęściej pojawiające się na barkach, ramionach, szyi, pysku. Inwazja nie jest bardzo groźna (raczej nie bywa nasilona), dopóki nie dojdzie do osłabienia układu immunologicznego, np. w związku z inną chorobą, czy długotrwałym stresem. Często opiekun wręcz nie obserwuje objawów, ewentualnie zauważa tylko coś, co przypomina białe drobinki przy skórze. Co ważne, pasożyt ten nie jest niebezpieczny dla człowieka.
Roztoczem drążącym jest Notoedres muris. Atakuje uszy, ogon bądź nos. Inwazja powoduje świąd, a rany są zaczerwienione i łuszczą się. Do jego wykrycia niezbędne jest badanie zeskrobin skóry pod mikroskopem. Roztocz przenosi się przez kontakt bezpośredni, ale również, jak poprzedni, nie atakuje człowieka. Kolejnym pasożytem jest roztocz pijący krew, Ornithonyssus bacoti. Bywa on wektorem riketsji. Po opiciu się krwią żywiciela chowa się w otoczeniu klatki lub w ściółce i można go dostrzec nawet gołym okiem. Inne gryzonie też mogą być jego żywicielami, pasożyt przenosi się też na człowieka. Zarażenie następuje przez kontakt bezpośredni oraz np. przez zanieczyszczoną ściółkę.
Zapobieganie infekcjom roztoczy polega na regularnym myciu i dezynfekcji klatek, nie korzystaniu ze ściółek z niepewnego źródła (dobrym sposobem wyjaławiania ściółki jest jej zamrożenie), izolowaniu nowo nabytych gryzoni od już obecnych w sklepie (kwarantanna). Zwalczanie powinno uwzględniać cykl życiowy pasożyta – jaja pozostawione w środowisku spowodują nawrót inwazji. Leczenie odbywa się po konsultacji z lekarzem weterynarii. Pomocne będą szampony, pudry i pianki zawierające substancje czynne, pyretroidy.

 

Choroba Pacheca u papug

Czynnikiem zakaźnym jest alpha herpeswirus Psittacid herpesvirus typu 1 (PsHV-1) – dotychczas znane są cztery genotypy. Jest on dość odporny na warunki środowiskowe, ale niszczą go wysoka temperatura, czy rozpuszczalniki organiczne. Papugi podatne na zachorowanie to amazonki, konury, kakadu, papużki faliste, afrykanki. U ar występuje często, ale jako choroba przewlekła. Inne gatunki wykazują wyższą odporność na zachorowanie, ale mogą być bezobjawowymi nosicielami (utajona infekcja) co jest niebezpieczne, zwłaszcza w dużych skupiskach ptaków (np. hodowle, ogrody zoologiczne, sklepy), a choroba bardzo szybko się szerzy i charakteryzuje się wysoką śmiertelnością. Po przechorowaniu ptaki również pozostają nosicielami wirusa. W organizmie wirus zasiedla błony śluzowe jamy dziobowej i kloaki. Wydalany jest z kałem oraz z wydzieliną z nosa, zatem drogi zarażenia to kontakt bezpośredni oraz zanieczyszczona ściółka, czy np. pokarm/woda. Wirus może dostać się do organizmu także poprzez śluzówkę spojówek i układ oddechowy (droga aerogenna).
Czynnikiem znacząco wpływającym na zachorowalność jest stres – transport, nowe miejsce, złe warunki zoohigieniczne. Okres inkubacji trwa zazwyczaj 5-14 dni. Objawy kliniczne, jakie można zaobserwować dzielą się na nieswoiste (posmutnienie, apatia, osowiałość, utrata apetytu, senność, stroszenie piór) oraz swoiste (zielonkawo-żółta biegunka, może być także krwista, zapalenie spojówek i zatok, objawy neurologiczne – porażenia mięśni skrzydeł i nóg). Częste są zejścia śmiertelne, bądź nagłe (postać nadostra choroby), bądź po 1-14 dniach od zakażenia (najczęściej jako efekt niewydolności wątroby, rozsiana martwica). Diagnostyka opiera się na badaniach laboratoryjnych i histopatologicznych. Profilaktyka to kwarantanna (minimum 6 tygodni) oraz izolacja osobników podejrzanych o zakażenie. W celu zapobiegania chorobie konieczne jest regularne czyszczenie klatek, dezynfekcja powierzchni oraz ograniczenie czynników stresowych. Zaleca się też wspomaganie układu odpornościowego suplementami diety. W leczeniu stosuje się preparaty przeciwwirusowe podawane po konsultacji z lekarzem weterynarii.