Rok 2020 był wyjątkowy za sprawą pandemii, która wymusiła istotne ograniczenia w handlu. Spowodowała również modyfikacje zwyczajów konsumentów i zmianę ich preferencji zakupowych. Jak wpłynęło to na wielkość sprzedaży produktów dla zwierząt w Polsce? Jakie kategorie zoologii odnotowały największe wzrosty, a które pozostały nieco w tyle? Ile zwierząt domowych żyje obecnie w naszym kraju? Jak zmieniły się preferencje Polaków odnośnie do wybieranych przez nich domowych pupili? I jakie zmiany są prognozowane w 2021 roku? Odpowiadamy na te i inne pytania naszych Czytelników, prezentując najnowszy raport branżowy dla Polski opracowany przez agencję EUROMONITOR INTERNATIONAL
Ile zwierząt domowych żyje w Polsce?
Aby ocenić wielkość rynku, trzeba najpierw poznać liczbę potencjalnych konsumentów. Branża zoologiczna jest pod tym względem specyficzna, bowiem konsumentami tymi są domowi pupile, choć zakupy dla nich robią ich opiekunowie (kupujący nie jest konsumentem ostatecznym). Według badań EUROMONITOR INTERNATIONAL (Market research provider, Euromonitor International, http://blog.euromonitor.com) liczba zwierząt domowych w naszym kraju dynamicznie rośnie. Jeszcze w 2019 r. znajdowała się poniżej poziomu 20 mln (19 mln 986,5 tys.), ale w 2020 r. wynosiła już 20 mln 350,3 tys. (1) Co więcej, do końca bieżącego roku jest prognozowany dalszy wzrost, do poziomu 20 mln 742,7 tys. To progres rzędu 1,8–1,9% rok do roku! (1)
Pies – pupil nr 1 Polaków
Jakich zwierząt jest w Polsce najwięcej? Nie będzie niespodzianką fakt, że pierwsze miejsce w tym zestawieniu zajmują psy. Obecnie jest ich 7 mln 848,4 tys. (w 2019 r. było to 7 mln 748,3 tys.). (1) Do końca bieżącego roku jest prognozowany wzrost tej liczby do 7 mln 966,6 tys. (a więc 1,3–1,5% rok do roku w latach 2019–2021). (1) EUROMONITOR INTERNATIONAL dokonał również podziału psów mieszkających w Polsce pod względem ich wielkości, a dokładnie masy ich ciała. Wyniki tych badań są niezmiernie interesujące i doskonale obrazują trendy kształtujące oblicze krajowej kynologii. Psy podzielono na trzy kategorie: małe (do 9 kg), średnie (9–23 kg) i duże (ponad 23 kg). Psów małych jest obecnie (2020 r.) 2 mln 12,3 tys. (przy czym w 2019 r. było ich 1 mln 936,4 tys., a do końca 2021 r. jest prognozowany wzrost do 2 mln 71,9 tys.). (1) Psów średnich żyje w naszym kraju 3 mln 984,5 tys. (2019 r. – 3 mln 963,8 tys., prognoza na 2021 r. – 4 mln 39,8 tys.). (1) Zdecydowanie najmniej jest psów dużych – na koniec 2020 r. było ich 1 mln 851,5 tys. (2019 r. – 1 mln 848 tys., prognoza 2021 r. – 1 mln 854,8 tys.). (1) Warto przyjrzeć się zmianom procentowym tych wartości rok do roku. Na tej podstawie wydaje się, że w przypadku ras małych ich popularność spada (dynamika wzrostu rok do roku 2019 i 2020 wyniosła 3,9%, a 2020 i 2021 ma wynieść tylko 3,0%). (1) Coraz większe grono zwolenników dynamicznie zyskują natomiast psy średnie – procentowy wzrost ich liczby rok do roku wyniósł tylko 0,5 punktu, ale w latach 2020–2021 ma wynieść aż 1,4 punktu! (1) Z kolei liczebność dużych psów utrzymuje się na mniej więcej podobnym poziomie, rosnąc nieznacznie co roku o około 0,2%. (1)
W 2019 r. 5 mln 759,4 tys. gospodarstw domowych w Polsce (a więc 42,2% ogółu) posiadało przynajmniej jednego psa. W 2020 r. było to aż 5 mln 790,4 tys. (42,4%). (1)
Kot już wkrótce liderem
Drugie miejsce w rankingu najpopularniejszych domowych pupili w Polsce zajmują koty. Według EUROMONITOR INTERNATIONAL na koniec 2020 r. w naszym kraju żyło ich 6 mln 835,1 tys. (1) Warto zaznaczyć, że rok wcześniej było to tylko 6 mln 608,4 tys., zaś prognozowana liczba na koniec 2021 r. ma wynieść aż 7 mln 80,9 tys.! (1) Oznacza to wzrost rok do roku z dynamiką 3,4% w latach 2019–2020 i aż 3,6% w latach 2020–2021! (1) Żadna inna grupa zwierząt domowych nie zwiększa swojej liczebności w takim tempie – wszystko wskazuje więc na to, że jeśli ten trend się utrzyma, koty już za kilka lat mogą dorównać pod względem liczby psom, zaś przeznaczone dla nich produkty stanowią rosnący i przyszłościowy segment branży zoologicznej.
W 2019 r. 4 mln 406,9 tys. gospodarstw domowych w Polsce (a więc 32,3% ogółu) posiadało przynajmniej jednego kota. W 2020 r. było to aż 4 mln 487,5 tys. (32,8%). (1)
Pozostałe zwierzęta domowe
Liczba pozostałych zwierząt domowych (niebędących psami ani kotami) wyniosła w Polsce na koniec 2020 r. 5 mln 666,8 tys. (raport nie dzieli ich na gatunki, traktując zbiorczo). (1) Dla porównania wartość ta rok wcześniej to 5 mln 629,8 tys., zaś jej wielkość na koniec 2021 r. jest prognozowana na 5 mln 695,3 tys. (1) Oznacza to wzrost rok do roku o 0,7 punktu procentowego w latach 2019-2020 i o 0,5 punktu procentowego w latach 2020-2021. (1)
Wartość branży zoologicznej w Polsce w 2020 r.
Pora odpowiedzieć na pytanie, jak pandemia Covid-19 i związane z nią zmiany w handlu wpłynęły na wartość polskiej branży zoologicznej? Na początek dla porównania przypomnijmy, że według EUROMONITOR INTERNATIONAL w 2019 r. łączna wartość sprzedaży produktów dla zwierząt domowych w naszym kraju wyniosła 4702,5 mln zł. (1) Tymczasem w 2020 r. wartość ta wzrosła do 4904,4 mln zł. Oznacza to wzrost na poziomie 4,3 punktu procentowego. (1) Odpowiada to mniej więcej wcześniejszym prognozom EUROMONITOR INTERNATIONAL opublikowanym w 2019 r. (patrz „ZooBranża” nr 5/2019). Tym samym można wyciągnąć wnioski, że pandemia Covid-19 nie miała jak dotąd większego wpływu na wielkość sprzedaży i dynamikę wzrostu branży zoologicznej w Polsce. Warto zaznaczyć, że według najnowszego raportu EUROMONITOR INTERNATIONAL prognozowany wzrost branży w 2021 r. ma wynieść aż 5,7%, a jej wartość sięgnąć 5 mln 186 tys. zł (po raz pierwszy w historii ma przekroczyć 5 mld zł). (1) Niewykluczone jednak, że na realizację tej prognozy może mieć tym razem wpływ sytuacja epidemiologiczna w kraju i kondycja polskiej gospodarki przekładająca się wszak na rozmiar domowych budżetów naszych rodaków.
Co kupują Polacy?
Według EUROMONITOR INTERNATIONAL w 2020 r. aż 82,12% udziału w rynku artykułów dla zwierząt miały karmy – w tym zwłaszcza karmy dla psów (41% udziału w rynku artykułów dla zwierząt) i karmy dla kotów (prawie 39%), udział karm dla innych pupili wynosi zaledwie niespełna 2,4%. (1) Pozostałe 17,88% udziałów w rynku mają akcesoria dla zwierząt (czyli wszystkie produkty, które nie są karmami). (1)
Pozostaje jeszcze pytanie, w jakie gałęzie zoologii warto inwestować, przeznaczając dla należących do nich produktów więcej miejsca na sklepowych półkach? Według EUROMONITOR INTERNATIONAL w bieżącym roku niekwestionowanym liderem branży pod względem wielkości wzrostu wartości sprzedaży będą karmy dla kotów (prognozowany wzrost aż o 6,2%). (1) Większy od średniego ma być też wzrost sprzedaży akcesoriów dla zwierząt (w tym akcesoriów dla kotów). W połączeniu z wcześniejszą informacją o dynamicznym wzroście liczebności kotów w Polsce można wnioskować, że już wkrótce mogą one stać się wiodącym i przynoszącym największe zyski segmentem w polskiej zoologii (więcej na ten temat pisaliśmy w „ZooBranży” nr 10/2020).
Podsumowanie
Najnowszy raport EUROMONITOR INTERNATIONAL pozwala optymistycznie spojrzeć na przyszłość polskiej branży zoologicznej. Jest kolejnym dowodem na to, że nasza gałąź gospodarki wciąż dynamicznie się rozwija i jest odporna nawet na bardzo poważne zachwiania koniunktury ekonomicznej na świecie, takie jak reperkusje pandemii Covid-19. Wszystko wskazuje więc na to, że po dobrym dla zoologii roku 2020 bieżący rok również nie powinien przynieść nam większych powodów do zmartwień i dostarczyć niejednej okazji do dalszego rozwoju naszych biznesów.
Redakcja magazynu „ZooBranża” składa serdeczne podziękowania agencji EUROMONITOR INTERNATIONAL (Market research provider, Euromonitor International, http://blog.euromonitor.com) za udostępnienie wyników raportu dla rynku polskiego za rok 2020.
(1) Market research provider, Euromonitor International, blog.euromonitor.com
Zainteresowanych szczegółowymi raportami dotyczącymi branży zoologicznej w Polsce zapraszamy do sklepu internetowego EUROMONITOR INTERNATIONAL: http://bit.ly/EMIxZooBranza