Wielkie koty robią ogromne wrażenie na każdym obserwatorze. To zapewne dlatego w niektórych miejscach na Ziemi w prywatnych domach pielęgnowane są nawet lwy i tygrysy. Jako zoologiczną ciekawostkę w bieżącym wydaniu ZooBranży prezentujemy jednak kota zdecydowanie mniejszego, a mimo to imponującego i majestatycznego. Jest nim karakal stepowy, zwany też rysiem stepowym. Te okazałe koty zostały udomowione już przed wiekami. Wykorzystywano je m.in. do polowań na antylopy. W starożytnym Egipcie były one z kolei zaliczane w poczet zwierząt czczonych i stawiano im pomniki oraz uwieczniano na malowidłach. Zwyczajowo ich posągi stały przed grobowcami faraonów niejako pełniąc straż w miejscu ostatniego spoczynku władcy. Obecnie w wielu krajach karakale stanowią poszukiwane i cenione zwierzęta domowe. W Polsce gatunek ten znajduje się jednak na liście zwierząt niebezpiecznych i posiadanie takiego pupila wymaga specjalnego zezwolenia. O tym jednak za chwilę, najpierw przyjrzyjmy się bliżej temu pięknemu zwierzęciu.
Karakal stepowy (Caracal caracal) zamieszkuje rozległe obszary Afryki, Bliskiego Wschodu oraz zachodnie połacie subkontynentu indyjskiego. Wyróżnia się aż osiem podgatunków geograficznych. W  większości występują one w naturze dość pospolicie i  nie są zagrożone wyginięciem (w Czerwonej Księdze karakal posiada
status gatunku o niższym ryzyku zagrożenia). Nazwa „karakal” została zaczerpnięta z  języka tureckiego i można przetłumaczyć ją jako „czarnouchy”.

Karakal jest okazałym kotem dorastającym do ok. 50 cm wysokości w kłębie. Długość ciała wynosi od 60 do 80 cm, do tego należy doliczyć jeszcze 20-30 centymetrowy ogon. Masa ciała wyrośniętego samca może dochodzić do 18 kg, samice są wyraźnie mniejsze i nie tak masywne. Smukła sylwetka i długie kończyny sprawiają, że karakal jest doskonałym sprinterem ustępującym pod tym względem tylko gepardowi – w pogoni za zdobyczą potrafi rozpędzić się nawet do 80 km na godzinę. Futro ma barwę od jasno- do ciemnobrązowej z dużo jaśniejszym lub nawet niemal zupełnie białym brzuchem. Charakterystyczną ozdobę głowy stanowią wysokie, stojące niemal pionowo uszy zakończone bardzo długimi, czarnymi pędzelkami.

Karakale są typowymi mieszkańcami stepów, półpustyń i  innych otwartych lub półotwartych terenów, gdzie polują na zwierzynę. Należą do zwierząt o aktywności zarówno dziennej jak i nocnej. Ich ofiarami padają rozmaite stworzenia od płazów i węży po duże ssaki. Z tego powodu w wielu regionach ich naturalnego występowania uznawane są za uciążliwe szkodniki i  stanowią obiekt polowań w celu ograniczenia ich populacji. Młode karakale przychodzą na świat w różnych porach roku, zależnie od położenia geograficznego. Po trwającej ok. 2 miesięcy ciąży samica rodzi od 1 do 4 kociąt. Przypominające pluszowe zabawki maluchy przez ok. 4 miesiące żywią się mlekiem matki. Pełną samodzielność uzyskują ok. 10 miesiąca życia, zaś do rozrodu gotowe są w wieku ok. 15 miesięcy.

Na popularność karakali jako zwierząt domowych nie bez wpływu pozostaje fakt, iż drapieżniki te, choć ewidentnie kocie z natury, bardzo łatwo się oswajają i przywiązują do opiekuna niczym psy. Z łatwością przystosowują się do życia w domu, dają się również wyprowadzać na smyczy. Najlepszym rozwiązaniem jest nabycie młodego kota w  wieku około 6 miesięcy. Jeśli nie zależy nam na jego rozmnażaniu dobrym wyjściem jest nabycie osobnika już wysterylizowanego (zabieg sterylizacji – podobnie jak u kotów domowych – dość skutecznie zapobiega kłopotliwemu znaczeniu moczem w mieszkaniu, przy czym u karakali problem ten dotyczy tak samców, jak i samic). Maluch powinien od samego początku spędzać jak najwięcej czasu z ludźmi w celu oswojenia i zżycia się z nową „rodziną”. Pod względem zachowania przypomina bardzo szczeniaka – jest żywiołowy, pełen energii i chętnie się bawi.

Należy pamiętać, że karakal nie jest właściwym pupilem jeśli w domu są małe dzieci. Nie nadaje się również do ciasnego mieszkania. Pozwolić na niego mogą sobie tylko posiadacze domów z ogrodem. Nawet jeśli zwierzak spędza większość czasu w domu należy mu bowiem zapewnić solidnie zabezpieczony wybieg na otwartym powietrzu o  powierzchni minimum 15 m kw. Najlepiej, jeśli pupil może wchodzić do niego bezpośrednio z mieszkania i korzystać w miarę swoich potrzeb. Większość karakali z  łatwością uczy się korzystania z kociej toalety, rzecz jasna, musi być ona odpowiednio duża dla tak okazałego zwierzęcia.

Z wykarmieniem karakala nie ma większego kłopotu. Jego dietę można oprzeć na chudym, surowym mięsie drobiowym, wołowym lub pochodzącym z dziczyzny. Uzupełnieniem jadłospisu mogą być surowe jaja. Nie zaleca się jedynie podawania surowej wieprzowiny, gdyż grozi to wystąpieniem choroby Aujeszkiego, która dla tych kotów jest bardzo groźna. Dorosły karakal zjada ok. 500 g mięsa dziennie. Niektórzy hodowcy polecają również stosowanie wysokiej jakości karm mokrych i  suchych dla zwykłych kotów domowych. Dietę karakala powinno się regularnie wzbogacać w wapń i witaminy, aby uniknąć niebezpiecznych dla zdrowia zwierzęcia niedoborów.

Właściciele karakali podkreślają, że są to zwierzęta wyjątkowo inteligentne, uwielbiające kontakt z człowiekiem. Bardzo lubią spacery z opiekunem, zabawę z piłką, nie stronią od wody i chętnie pływają.

Jak już wspomnieliśmy na wstępie w naszym kraju informacje o karakalu jako o zwierzęciu domowym należy traktować raczej wyłącznie jako zoologiczną ciekawostkę ze świata. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z  dnia 3 sierpnia 2011 r. znajduje się on bowiem na liście gatunków zwierząt niebezpiecznych dla życia i zdrowia ludzi, gdzie figuruje w kategorii II („Pozostałe gatunki lub grupy gatunków zwierząt niebezpiecznych”). W celu pielęgnacji karakala konieczne byłoby więc najpierw uzyskanie stosownego zezwolenia. Co więcej, zwierzę musi zostać zaczipowane oraz należy zapewnić mu odpowiednie pomieszczenie. Dla przedstawiciela tego gatunku przepisy wymagają klatki lub wybiegu dopasowanego rozmiarami do wielkości zwierzęcia wykonanych z kraty z prętów stalowych o średnicy nie mniejszej niż 5 mm. Pomieszczenie to musi być co najmniej dwudzielne, tak, aby możliwe było czasowe odizolowanie drapieżnika np. na czas sprzątania pozostałej części. Wejście do pomieszczenia powinno prowadzić przez śluzę lub zamykany korytarz. Dodatkowo pomieszczenie musi być osiatkowane lub okratowane także od góry. Klatka lub wybieg powinny być postawione na podmurówce zagłębionej w podłożu co najmniej 1,5 m lub w  inny sposób skutecznie zabezpieczone przed przekopaniem się zwierzęcia pod ogrodzeniem. Wybieg powinien być zabezpieczony, w  szczególności dodatkowym ogrodzeniem lub rowem, tak aby nie było możliwości podejścia do klatki lub ogrodzenia na odległość poniżej 1,5 m. Dodatkowo należy zaopatrzyć się w  niezbędne wyposażenie w postaci klatki transportowej, dopasowanej rozmiarem i wytrzymałością do wielkości posiadanego zwierzęcia, rękawice skórzane lub z innego materiału o podobnej lub większej wytrzymałości, z mankietem co najmniej do połowy przedramienia oraz siatkę na kiju z metalową. okrągłą obręczą, dopasowaną rozmiarem do posiadanego zwierzęcia.

Jednak nawet po przezwyciężeniu formalności dotyczących uzyskania pozwolenia i spełnieniu wszystkich wymagań co do pomieszczenia i sprzętu na przeszkodzie w posiadaniu własnego karakala stoi jeszcze jeden dość istotny problem, a  mianowicie cena samego zwierzęcia. Za młodego, oswojonego kota trzeba bowiem zapłacić od 15 nawet do 30 tysięcy euro. Tak więc dla ogromnej większości pasjonatów taki niezwykły pupil na zawsze pozostanie
jedynie w sferze marzeń ☺.