Rozmowa z Maciejem Wernickim, Dyrektorem marketingu w firmie BIOFEED Sp. z o.o.
Bernadeta Stańko–Łuczka, ZooBranża: Panie Macieju, BIOFEED to firma o 100% polskim kapitale, która zadebiutowała na rynku ponad 16 lat temu. Dziś to jedno z najszybciej rozwijających się przedsiębiorstw branży pasz i karm dla zwierząt domowych w Polsce, zatrudniające blisko 300 osób i posiadające aż 5 fabryk na terenie kraju. Porozmawiajmy zatem o podsumowaniu roku oraz planach na przyszłość?
Maciej Wernicki, BIOFEED: Rok 2024 jest dla BIOFEED czasem bardzo dynamicznego rozwoju oraz odświeżenia oferty marek Euphoria i Tasty Life, a także produktów dedykowanych ptakom i gryzoniom. Dużym sukcesem było rozwinięcie linii karm suchych Tasty Life dla psów i kotów. Wprowadziliśmy karmy dostosowane do potrzeb psów ras miniaturowych, młodych psów, również z dodatkiem białka jagnięcego. Dla kotów zaś poszerzyliśmy ofertę o karmy z białkiem łososia i królika – bardzo lubiane przez koty, a cenione przez opiekunów. W portfolio znalazły się produkty dopasowane do potrzeb kociąt, kotów sterylizowanych oraz kotów z problemem kul włosowych.
Bardzo ważnym krokiem jest uruchomienie fabryki karm mokrych w Unieradzu koło Kołobrzegu, co pozwoli nam na produkcję saszetek oraz batonów. Do oferty wprowadzimy zarówno produkty ekonomiczne, jak i premium. Dzięki temu, mając już w ofercie produkty suche oraz mokre w każdym wariancie cenowym, będziemy mogli zaoferować sklepom zoologicznym kompletny wachlarz oferty.
BS: Jakie były najważniejsze sukcesy oraz wyzwania dla firmy BIOFEED, z którymi musieli się Państwo zmierzyć? Które produkty z obecnego asortymentu okazały się najbardziej popularne wśród klientów i jakie czynniki przyczyniły się do ich sukcesu?
MW: Jednym z głównych sukcesów było wspomniane odświeżenie oferty oraz rozwój linii Tasty Life. Wprowadziliśmy produkty dostosowane do zróżnicowanych potrzeb, w tym karmy dla psów ras miniaturowych, szczeniąt oraz kotów z białkiem łososia i królika. Produkty te trafiły na rynek zaledwie kilka tygodni temu, a pozytywny odbiór ze strony sklepów to dowód, że dobrze odczytaliśmy potrzeby klientów.
Największym wyzwaniem jest zapewnienie stabilnej dostępności – szybko rosnące portfolio produktowe oraz dynamicznie rosnąca sprzedaż często generują wyzwania natury organizacyjnej. Tu nasze doświadczenie w sektorze agro daje nam przewagę konkurencyjną, bo pozwala na skuteczne zarządzanie logistyką i dostępnością magazynową. Dzięki temu skutecznie zarządzamy łańcuchem dostaw i zapasami, co pozwala nam zachować płynność produkcji i niezawodność w dostawach.
BS: Jaki procent produkcji stanowią karmy sektora premium? Jakie trendy obserwujecie w tym obszarze?
MW: Wyniki badań potwierdzają nasze obserwacje – klienci końcowi coraz częściej sięgają po produkty bardziej przystępne cenowo. Z drugiej strony, rosnąca świadomość konsumentów powoduje, że produkty premium także mają szerokie grono odbiorców. Z myślą o nich planujemy dalszy rozwój oferty. W ciągu kilku tygodni nasze portfolio poszerzy się o linię suchych karm Euphoria Gluten Free dla kotów. Z kolei w przyszłym roku pojawią się produkty super premium, mam nadzieję, że już wkrótce będę mógł powiedzieć o nich więcej.
BS: Jak BIOFEED ocenia dotychczasową współpracę ze sklepami zoologicznymi w Polsce? Jakiego rodzaju wsparcie oferujecie sklepom, które wprowadzą Państwa produkty do swojej oferty?
MW: Stawiamy na bliską współpracę ze sklepami zoologicznymi, oferując im wsparcie sprzedażowe i marketingowe. Oddzielamy produkty oferowane do specjalistycznych sklepów zoologicznych od produktów dedykowanych sieciom detalicznym – to wartość dodana dla właścicieli sklepów zoologicznych – dla sklepów zoologicznych chcemy być partnerem biznesowym.

Wiem, że to frazes, ale tak właśnie podchodzimy do biznesu i na tym fundamencie stoi nasz sukces w sektorze agro. Elastyczność cenowa, szeroki asortyment produktowy oraz wsparcie sprzedażowo-marketingowe to aktywności, które już się dzieją. Poza tym planujemy cykliczne Dni z Marką w sklepach, chcemy też organizować szkolenia dla sklepów – z ekspertami zewnętrznymi, którzy będą przekazywać wiedzę, jak zwiększać koszyk zakupów, jak promować sklep w lokalnym środowisku czy jak radzić sobie z tzw. trudnym klientem. To korzyści, które będą mieli partnerzy BIOFEED.

BS: Jakie są kluczowe cele i plany rozwoju firmy BIOFEED na nadchodzący rok? Czy przewidywane są kolejne inwestycje lub ekspansja na nowe rynki? Jakie trendy w branży zoologicznej zamierzacie uwzględnić w swojej ofercie?
MW: Działania marketingowe mają dla nas kluczowe znaczenie. W ostatnich kilkunastu miesiącach rozpoznawalność produktów oferowanych przez BIOFEED znacząco wzrosła – widzimy to chociażby po rozmowach ze sklepami, jak i z klientami, których spotykamy podczas wystaw, „psich” zawodów czy innych wydarzeń, których jesteśmy partnerami.
W nadchodzącym roku planujemy dalszy rozwój oferty, koncentrując się na produktach dopasowanych do rosnących oczekiwań współczesnych klientów, którzy poszukują wyjątkowego pożywienia dla swoich zwierząt. Dzięki naszym zasobom, własnemu centrum badawczo-rozwojowemu oraz długoletniemu doświadczeniu jesteśmy gotowi na dalsze inwestycje, które pozwolą nam utrzymać pozycję lidera.
BS: Dziękuję za rozmowę.