Rząd Wielkiej Brytanii wkrótce poprosi wielu opiekunów kotów i psów o zbieranie i wysyłanie odchodów swoich zwierząt do badań laboratoryjnych. Eksperci obawiają się, że niektóre zwierzęta domowe mogą być nosicielami trudnych do wyleczenia superbakterii opornych na powszechnie używane antybiotyki. W ramach pierwszego na świecie badania monitorowane będą zdrowe zwierzęta domowe, a nie tylko te chore, aby wykryć, które bakterie mogą stanowić zagrożenie. Jest to istotne dla zdrowia publicznego, ponieważ wiadomo, że bakterie te mogą przenosić się na ludzi poprzez bliski kontakt ze zwierzętami, np. całowanie i głaskanie, a także poprzez kontakt z odchodami. Badanie będzie prowadzone przez 4 lata, a ośrodkiem naukowym projektu będzie Szkocki Uniwersytet Rolniczy.
Światowa Organizacja Zdrowia klasyfikuje oporność na antybiotyki jako jedno z największych zagrożeń dla zdrowia publicznego, przed którym stoi ludzkość. Infekcje oporne na leki zabijają ponad 1,2 miliona ludzi rocznie na całym świecie, a według prognoz liczba ta wzrośnie do 10 milionów do 2050 roku, jeśli nie zostaną podjęte żadne działania.
Dla własnego bezpieczeństwa eksperci zalecają opiekunom zwierząt przestrzeganie zasad higieny, w tym mycie rąk po głaskaniu psa lub kota oraz po kontakcie z ich odchodami.