Wyobraźcie sobie, że to Wasz pierwszy dzień w pracy w sklepie zoologicznym (przypomnijcie sobie jak się wtedy czuliście). Jesteście jeszcze prawie zupełnie „zieloni”, a Wasze doświadczenie, zwłaszcza to sprzedażowe, praktycznie nie istnieje. A do lady podchodzi właśnie świeżo upieczony właściciel szczeniaka (albo już dorosłego psa) i – równie niedoświadczony jak Wy – zwraca się do Was z prośbą o dobór optymalnego pokarmu dla swojego nowego pupila. Jakie pytania trzeba mu zadać aby wyjść zwycięsko z tej opresji :)? Oto osiem z nich.

1. Szczeniak, czy dorosły?
Pierwsze, o co powinniście zapytać opiekuna psa dobierając optymalną karmę dla jego pupila to wiek psa. Czy jest szczeniakiem (do 6-8 miesięcy), juniorem (6-12 miesięcy), czy dorosłym (1-8 lat), a może seniorem (powyżej 8 lat). To bardzo istotne, bowiem dieta maluchów i psów dorosłych, a także osobników starszych powinna dość znacząco różnić się od siebie. Przykładowo, szybko rosnące szczeniaki potrzebują większej ilości białka do budowy swego organizmu, zaś w pokarmach dla seniorów znaleźć można rozmaite dodatki funkcjonalne poprawiające ich dobrostan i niwelujące niekorzystne zmiany wynikające ze starzenia się organizmu. Poza tym karmy dla szczeniąt, dorosłych i seniorów mają inną strukturę granul, tak aby ułatwić młodym i starszym psom ich pobieranie.
Producenci karm suchych zwykle dzielą swe produkty właśnie na linie przeznaczone dla szczeniąt, juniorów, psów dorosłych  oraz seniorów. Granice tych okresów mogą jednak dość znacznie różnić się od siebie w zależności od filozofii reprezentowanej przez specjalistów danej marki. Dla pewności zawsze więc dobrze jest zerknąć na opakowanie, gdzie powinny być one czytelnie określone.

2. Wielkość psa
Gdy ustalimy już wiek zwierzaka, powinniśmy zapytać o jego wielkość. To równie istotne, bowiem psy małe (do 10 kg), średnie (11-30 kg), duże (30-50 kg) i olbrzymie (powyżej 50 kg) mają nieco inne wymagania jeśli chodzi o wielkość granul pokarmu i ich skład. Poza tym, w zależności od rozmiarów psa, przesuwają się nieco granice wieku szczeniąt, psów dorosłych i seniorów, które podaliśmy wyżej. Małe psy na ogół żyją bowiem znacznie dłużej od swych większych kolegów oraz dłużej cieszą się dobrym zdrowiem – innymi słowy – później wchodzą w wiek seniora. Z drugiej strony psy duże i olbrzymie znacznie dłużej cieszą się szczenięctwem od przedstawicieli małych ras. Tutaj za szczeniaki często uznaje się zwierzęta w wieku nawet do 18-24 miesięcy. Wynika to z faktu, iż duże psy po prostu dłużej rosną, aby osiągnąć swe imponujące rozmiary. W tym momencie przyda nam się znajomość ras psów, bowiem o ile właściciel psa „wielorasowego” po prostu powie ile zwierzak waży lub pokaże dłonią dokąd mu sięga („O, taki duży”), o tyle posiadacz zwierzaka rasowego bardzo często na pytanie o rozmiar odpowiada krótko: „labrador”, „berneńczyk” czy „maltańczyk”. Oczywiście, nie musimy znać na pamięć wszystkich ras uznawanych przez FCI (Międzynarodową Federację Kynologiczną) i nikt nie każe nam wiedzieć co to jest np. Lagotto romagnolo, Entlebucher czy Braque d’Auvergne, jednak w podstawowych rasach i osiąganych przez nie rozmiarach powinniśmy nauczyć się orientować (warto w wolnej chwili przewertować atlas ras psów). W przeciwnym razie wielu kupujących może z miejsca stracić o nas dobrą opinię, jeśli tylko spostrzegą, że totalnie nie znamy się na kynologii. Z drugiej strony, jeśli ktoś rzuci nazwę jakiejś rzadkiej rasy to swobodnie można zapytać co to takiego, dodając, że pierwszy raz się słyszy i że chyba to jakaś wyjątkowy rarytas sprowadzony na specjalne zamówienie i niewiele jest takich psów w Polsce :). Pamiętajmy, że bardzo wielu właścicieli rasowych psów to ludzie lubiący chwalić się swoimi zwierzakami i takie potraktowanie może mile połechtać ich ego. Być może nie uznają nas za eksperta, ale za sympatyczną osobę z która miło się rozmawia (a to nawet lepiej i dobrze rokuje na udaną transakcję :)).
Poszczególni producenci dzielą karmy dla psów na „kategorie wagowe” według dość różnych kryteriów (to zaproponowane powyżej jest dość typowe, ale bynajmniej nie jedyne). Przykładowo, niektóre marki nie mają osobnych karm dla zwierząt dużych i olbrzymich uznając, że ich potrzeby są zbliżone i wystarczy tutaj jedna i ta sama linia. Co więcej, niektórzy producenci mają w swojej ofercie karmy dedykowane dla konkretnych ras. Warto je polecać, bowiem praktyka uczy, że świetnie się one sprzedają i to nawet pomimo o wiele wyższej ceny od „zwykłych” produktów. Właściciele pupila danej rasy podświadomie uznają bowiem taką karmę za „najwłaściwszą” dla swego podopiecznego i chętnie decydują się na jej zakup.

Daniel Kuchenbecker

Kierownik Kategorii Pokarmy i Żywe Zwierzęta

www.aquael.pl

,,Prawidłowe żywienie psa jest kluczowe dla jego dobrego zdrowia i doskonałego samopoczucia. Niestety, wiele psów cierpi obecnie na rozmaite alergie pokarmowe. Ich bezpośrednią przyczyną są silnie uczulające białka. Rozwiązaniem tego problemu jest stosowanie specjalistycznych karm monobiałkowych opartych na unikalnych źródłach białka zwierzęcego. Polecamy produkty znanej i cenionej na całym świecie marki TRAINER. Ich bogata gama obejmuje karmy przeznaczone dla czworonogów dowolnej rasy i w każdym wieku oraz o rozmaitych wymaganiach. Oferta TRAINER składa się z linii profesjonalnych karm FITNESS3 (karma bytowa łatwostrawna) oraz NATURAL (karma bytowa podstawowa). Karmy linii FITNESS3 zawierają trzy zasadnicze składniki: jeden rodzaj białka (dostępne różne warianty smakowe w szerokiej ofercie), jeden rodzaj węglowodanów oraz jeden rodzaj tłuszczów roślinnych. Ograniczona w ten sposób ilość komponentów znacząco zwiększa strawność karmy i skutecznie zapobiega alergiom. Linia TRAINER NATURAL obejmuje produkty bytowe oznaczone trzema kolorami, które nawiązują do rozmiarów psów, dla których są dedykowane. Karmy żółte przeznaczone są dla ras małych, karmy oznaczone kolorem czerwony dedykowane są dla średnich ras, zaś karmy zielone skierowane są do psów ras dużych. Połączenie doświadczenia, tradycji i naturalnych, starannie wyselekcjonowanych składników dało unikalny efekt w postaci zdrowego, smacznego i hypoalergicznego produktu, który każdy pies po prostu pokocha i dzięki któremu będzie mógł cieszyć się długim i komfortowym życiem!”

 

3. Co pies jadł do tej pory?
Wiemy już, w jakim wieku jest nasz klient (a raczej jego pies :)) oraz jaką ma wielkość. Następne pytanie jakie powinniśmy zadać to: co pies jadł do tej pory? To bardzo istotne, bowiem wiele psów, a zwłaszcza szczeniąt i osobników starszych bardzo źle znosi gwałtowną zmianę karmy (nawet na lepszą!), co może skutkować zaburzeniami pracy ich przewodu pokarmowego. W przypadku zwierząt zakupionych od profesjonalnych hodowców nabywca powinien otrzymać taką informację, a także próbkę karmy w tzw. „wyprawce”. Jeśli nie pamięta jej nazwy warto poprosić go, aby zadzwonił do hodowcy i dokładnie się o to dopytał. Jeśli była to karma niższej jakości mimo wszystko powinniśmy sprzedać klientowi jej opakowanie oraz równolegle polecić mu drugie opakowanie lepszej karmy sugerując, żeby mieszał je ze sobą, zaczynając od minimalnego udziału nowej karmy i jego stopniowego zwiększania na rzecz całkowitego wyeliminowania starej. Proces ten powinien trwać 2-3 tygodnie. W ten sposób można w prosty i bezpieczny sposób „przestawić” zwierzaka na właściwsze pożywienie (a my mamy możliwość sprzedania dwóch worków karmy). Gorzej jest w przypadku zwierząt niewiadomego pochodzenia (znalezionych, adoptowanych ze schroniska czy też pochodzących z pseudohodowli). Tutaj powinniśmy po prostu zaproponować dobrą karmę uprzedzając jednocześnie klienta o możliwości początkowych problemów trawiennych wynikających z nagłej zmiany diety pupila.

4. Czy pies jest alergikiem?
Kolejne pytanie jest bardzo „na czasie”. Alergie (prawdziwe i wyimaginowane) to jedna z przypadłości naszych czasów i dotyczy nie tylko ludzi, ale i psów. W przypadku czworonogów alergie pokarmowe najczęściej związane są z występującymi w karmach składnikami białkowymi pochodzenia zwierzęcego. Mechanizm rozwijania się alergii polega na tym, że zwierzę najłatwiej uczula się na ten składnik karmy, z którym stosunkowo często się spotyka. A najczęstszym źródłem białka zwierzęcego w karmach dla psów jest kurczak. Po prostu, mięso drobiowe jest najtańsze i producenci, zwłaszcza tańszych karm, najchętniej się nim posługują. W tym momencie należy wyjaśnić, że karma np. „z królikiem”, czy „bogata w wołowinę” wcale nie musi być wolna od kurczaka. Po prostu, ze względów marketingowych podkreśla się obecność w niej droższych i bardziej cenionych przez kupujących ingrediencji, ale resztę „wsadu mięsnego” może stanowić kurczak. Aby upewnić się, jakie rodzaje mięsa zostały użyte do jej produkcji należy zatem dokładnie przestudiować etykietę.
Jeżeli właściciel nie wie, czy jego nowy pupil jest alergikiem, ale twierdzi, że „piesek jest wrażliwy” warto polecić mu karmy pozbawione tradycyjnych źródeł białka. Świetnie nadają się tzw. karmy monobiałkowe, czyli zawierające tylko jeden rodzaj białka zwierzęcego, najczęściej jagnięcinę lub rybę (np. łososia). Prawdopodobieństwo, że tego typu karma wywoła u psa reakcję alergiczną jest dużo mniejsze. A ponieważ takie karmy są z reguły sporo droższe od tradycyjnych my dobrze na tym zarobimy.
Bardzo modne na rynku są też karmy bezglutenowe. To oczywisty przykład zjawiska zwanego antropomorfizacją zwierząt. Po prostu, właściciele psów, nasłuchawszy się w mediach wiele złego o glutenie w diecie ludzkiej, podświadomie przenoszą tą fobię na swoje czworonogi i chętnie płacą więcej za coś, co w większości przypadków absolutnie nie jest uzasadnione racjonalnymi przesłankami. Warto więc wprowadzić tego typu karmy do swojej oferty, bowiem zawsze znajdą się na nie chętni.

5. Czy pies jest aktywny?
To pytanie powinno dotyczyć zwłaszcza właścicieli dorosłych psów. Poszczególne osobniki bardzo różnią się bowiem pod względem dawki ruchu jakiej zażywają. W przypadku zwierzaków pracujących (np. psy użytkowe, w tym myśliwskie, uprawiające psie sporty) warto polecić specjalne karmy zapewniające mu dodatkową porcję energii.
Tak naprawdę jednak w powyższym pytaniu zawoalowany powinien być nieco inny kontekst. Otóż powinniśmy ustalić, czy zwierzak dla którego ma być przeznaczona karma nie ma przypadkiem nadwagi. To kolejna plaga naszych czasów dotykająca nie tylko ludzi, ale i psy. Bardzo wiele z nich najzwyczajniej w świecie boryka się z nadprogramowymi kilogramami, co bynajmniej nie wychodzi im na zdrowie. W takim wypadku warto polecić specjalistyczne karmy typu „light”, które pozwolą zwierzęciu przyjmować mniej kalorii i – stosowane systematycznie i w odpowiednich dawkach – stopniowo powrócić do optymalnej masy ciała.

6. Czy zwierzak ma specjalne wymagania?
Pytaliśmy już o alergie, na tym jednak nie koniec. Współczesne psy mogą bowiem mieć specjalne wymagania pokarmowe wynikające również z innych przesłanek. Specyficzną grupę stanowią np. psy kastrowane/sterylizowane. Dla nich produkowane są specjalistyczne karmy mające m.in. zapobiegać często spotykanym u tej grupy tendencjom do tycia. Do specyficznych wymagań należy również nadwrażliwość skórna lub pokarmowa – dla takich zwierzaków istnieją specjalne karmy typu „sensitive”, które warto polecać. Są również karmy dla psów z problemami stomatologicznymi (produkty typu „dental”), struktura granul których wspomaga usuwanie kamienia.

7. Zdrowy czy chory?
Zupełnie inną kwestię stanowi faktyczny stan zdrowia psa. Należy zapytać się, czy zwierzak nie cierpi na jakąś chorobę. Specjalnie dla psów chorych opracowane są bowiem linie tzw. „karm weterynaryjnych”. Określenie to wzięło się stąd, iż do niedawna ich sprzedaż była możliwa tylko w gabinetach weterynaryjnych. To już jednak przeszłość i obecnie produkty te można oferować także w sklepach zoologicznych. Wbrew powszechnemu mniemaniu nie są to „karmy lecznicze”, bowiem nie zawierają one w sobie żadnych medykamentów. Po prostu, ich skład i dobór dodatków funkcjonalnych jest tak skonstruowany, aby łagodziły skutki danego schorzenia, uzupełniały określone niedobory pokarmowe i wspomagały właściwą terapię poprzez zapewnienie pupilowi maksymalnego dobrostanu. Karmy te warto posiadać w swojej ofercie i polecać klientom, ale ich skuteczna sprzedaż wymaga naprawdę dużej wiedzy. Należy bowiem pamiętać, iż nieodpowiednio dobrana karma tego typu nie tylko nie pomoże w leczeniu zwierzaka, ale wręcz przeciwnie – może ten proces spowolnić lub utrudnić.

Monika Marnocha

Brand Manager

marki Happy Dog w Polsce

,,Dobór odpowiedniej karmy jest niezmiernie istotny dla utrzymania zdrowia i dobrej kondycji Twojego psa. Jest wiele czynników, które należy uwzględnić poszukując idealnego produktu, a ogromny wybór na rynku nie ułatwia podjęcia decyzji. W ofercie suchych karm Happy Dog każdy czworonóg znajdzie coś dla siebie. W pierwszej kolejności najłatwiej będzie nam określić jak dużego mamy psa. Dla małych ras potrzebna będzie karma z mniejszym krokietem, łatwiejsza do pogryzienia przez małe ząbki taka jak Happy Dog Supreme Mini Adult, inna dla ras średnich o masie od 10 do 25 kg wagi a jeszcze inna dla tych największych, które gdyby były karmione zbyt drobną karmą zamiast ją gryźć łykałyby krokiety w całości, co mogłoby skończyć się skrętem żołądka. Dla nich polecamy na przykład Happy Dog Supreme Fit & Well Maxi Adult. W dalszej kolejności należy określić wiek psa. Inna karma będzie potrzebna rosnącym szczeniętom, które potrzebują dużej ilości wysokiej jakości białka i energii, aby prawidłowo się rozwijać, inna dla psa dorosłego a inna dla seniora, który już nie jest tak aktywny jak młodszy pies, więc potrzebuje mniej kalorycznego pożywienia. Happy Dog wprowadził dodatkowo dwufazowy program żywienia dla szczeniąt ras średnich i dużych. Dla młodszych szczeniąt do około 5. miesiąca życia w ofercie linii Young mamy produkty Baby o wyższej zawartości białka i tłuszczu potrzebnego do prawidłowego rozwoju w okresie najintensywniejszego wzrostu, a po 5. miesiącu zalecamy zmianę na karmę Junior charakteryzującą się niższą zawartością energii, dzięki czemu zapobiegniemy nadmiernemu przybieraniu na wadze. Szczenięta w tym czasie nie rosną już tak szybko. Następnie pozostaje nam określić, czy w przypadku naszego pupila pojawiają się jakieś szczególne wymagania żywieniowe. Często tak się dzieje, gdy pies jest alergikiem, ma wrażliwy przewód pokarmowy lub po prostu jest wyjątkowo wybredny. Dla alergików warto zastosować karmy bezzbożowe z tylko jednym gatunkiem mięsa innym niż mięso kurczaka, które często mocno uczula. Dobrym wyborem będzie Happy Dog Supreme Sensible Africa z mięsem strusia. W przypadku psów wrażliwych polecamy karmy na bazie delikatnej jagnięciny np. Happy Dog Supreme Sensible Neuseeland. Wszystkie karmy z linii Supreme Sensible wyróżniają się natomiast wysoką smakowitością, więc są polecane niejadkom.”

HD-Sensible_Neuseeland-3D-2014-LiVo-rgb
HD-Sensible_Africa-3D-2014-livo-rgb

FitAndWell-MaxiAdult-livo-rgb
HD-Maxi_Junior-3d-2014-LiVo-rgb

HD_Mini_Adult_2015_livo

8. Jaka półka cenowa?
Ostatnim, ale bynajmniej nie najmniej istotnym pytaniem, jakie powinniśmy zadać klientowi jest to o półkę cenową interesującej go karmy. To bardzo ważne, bowiem sprzedając droższą karmę z reguły o wiele więcej na tym zarabiamy. Z drugiej strony wielu klientów najzwyczajniej nie widzi takiej potrzeby, ba! część z nich uważa nawet, że poszczególne karmy „niczym nie różnią się od siebie”! Poza tym wielu z nich chciałoby zaoszczędzić na psie i z sympatią patrzy raczej na produkty o niższej cenie. Jak zatem przekonać kupującego, aby sięgnął po lepszą karmę? Argumentów może być wiele. Przede wszystkim podkreślamy, że karmy droższe są bardziej naturalne – zawierają mniej (lub wcale) sztucznych dodatków. To dokładnie tak jak z wędlinami – te tańsze są naszpikowane „chemią”, a za te „prawdziwe” trzeba odpowiednio zapłacić (warto użyć tego przykładu, bo działa na wyobraźnię kupującego). Po drugie, możemy zapewnić, że drogie produkty mają lepszy skład i są bardziej smakowite dla pupila. Mają też więcej składników odżywczych, a tym samym pies naje się mniejszą porcją niż w przypadku taniej karmy. Oznacza to, że worek lepszego produktu wystarczy na dłużej, czyli klienta będzie on – tak naprawdę – kosztować mniej niż w pierwszej chwili mogłoby się to wydawać. Jest jeszcze jeden argument: lepsze karmy są o wiele lepiej strawne od tych tanich. Innymi słowy, pies więcej z nich przyswoi i… zrobi mniejszą kupę. No, ale to przekona tylko tych, którzy naprawdę sprzątają na spacerach po swoim zwierzaku… 🙂

Prawidłowy dobór karmy dla psa to sztuka, której każdy sprzedawca po prostu musi się nauczyć. Jednak zadając klientowi powyższe pytania możemy mieć pewność, że nie popełnimy tutaj grubszych błędów i jego zwierzak  otrzyma produkt odpowiadający jego indywidualnym potrzebom oraz wymaganiom.