Urlop kojarzy się nam z luzem i swobodą. A to oznacza traktowanie z przymrużeniem oka, a nawet całkowite zarzucenie pewnych zasad, w tym… dotyczących zdrowego żywienia. Niestety, w przypadku niektórych opiekunów dotyczy to nie tylko ich samych, lecz także wypoczywających wraz z nimi psów. Zdecydowanie nie jest to jednak najlepszy pomysł, bowiem organizm czworonoga bywa pod tym względem o wiele bardziej delikatny i szybko zaczyna protestować. A to może się skończyć przykrymi konsekwencjami i zamienić wymarzony wypoczynek w koszmar. Jak zatem prawidłowo karmić psa na urlopie, aby uniknąć niepotrzebnych sensacji, nie narażać jego zdrowia i móc w spokoju rozkoszować się wolnym czasem?

Autor dr n. wet. Joanna Zarzyńska

Redaktor naczelna magazynu „ZooBranża”

Prawidłowe żywienie poza domem

W czasie urlopu uwielbiamy odkrywanie nowych rzeczy, w tym nowych smaków. Często testujemy nowe, nieznane potrawy i rozkoszujemy się ich walorami kulinarnymi. Jednak w przypadku wypoczywających wraz z nami psów należy tego unikać, i to z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, psy – w przeciwieństwie do nas – bardzo lubią ustalony, przewidywalny tryb życia, w tym niezmienne pory posiłków. Ważne jest również, aby ich dieta była możliwie stała. Częstym błędem opiekunów, popełnianym zresztą nie tylko na urlopie, są próby uszczęśliwiania „na siłę” czworonoga przez nadmierne urozmaicanie jego diety. To typowy przykład antropomorfizacji zwierzaka, czyli porównywania jego zwyczajów do zwyczajów człowieka. Tymczasem – jak już wspomniano – przewód pokarmowy psów jest stosunkowo delikatny, podatny na zaburzenia funkcjonowania i musi stosunkowo długo adaptować się do nowej diety. To dlatego w przypadku zmiany karmy zaleca się przeprowadzanie jej stopniowo, przez mieszanie „starej” karmy z nową, w rosnących z dnia na dzień proporcjach na rzecz tej ostatniej. 

Michał Poroszewski
Marketing Manager Alpha Spirit Polska 
www.alphaspirit.pl
Wygodnie w podróży! 
Jedziesz na wakacje z pupilem i nie chcesz się martwić odmierzeniem porcji karmy lub brakiem miski? Zrozumiałe! Alpha Spirit przychodzi z idealnym rozwiązaniem. Karmy suche miękkie w kartonie 9 kg to maksimum smaku i wygody nie tylko na co dzień, lecz także w podróży. W kartonie znajdziecie 45 tacek, każda zapakowana po 200 g karmy. To porcja idealna na szybki, zdrowy i wartościowy posiłek dla Twojego psa – a dla Ciebie wygoda i oszczędność czasu! Tackę możesz śmiało zabrać ze sobą do torebki, plecaka czy nawet do kieszeni – na pewno się zmieści! Takie rozwiązanie daje wygodę karmienia i przechowywania, a także gwarancję długiej świeżości. Skład karmy to aż 85% świeżego mięsa, bez zbóż, sztucznych konserwantów i barwników. 100% białek w karmie jest pochodzenia zwierzęcego, dzięki czemu Twój pies dostaje to, czego najbardziej potrzebuje. W połączeniu z miękkimi kostkami i specjalną metodą produkcji, której kluczowym etapem jest hydroliza białek, stanowi doskonały wybór dla dorosłych psiaków na każdym etapie życia. Warto zabrać ze sobą również przysmaki Alpha Spirit – dostępne w formie kostek bądź paluszków. W pełnych smaku i aromatu smaczkach kryje się aż 85% świeżego mięsa i ryb, które zmotywują niejednego psiaka do zabawy i nauki sztuczek, a także w świetny, zdrowy sposób urozmaicą jego dietę.

Po drugie, urlop poza domem, który nam kojarzy się z relaksem i przyjemną odskocznią od codzienności, dla naszego psa może wiązać się ze sporym stresem, nawet jeśli wyraźnie tego nie okazuje. Nowe miejsce, nieznane zapachy, obcy ludzie i przedmioty sprawiają, że bardzo często czuje się niepewnie. A to odbija się zarówno na apetycie zwierzaka, jak i zwiększa tendencję do wystąpienia zaburzeń pracy jego przewodu pokarmowego. Jeśli połączą się oba czynniki, to o przysłowiową „rewolucję” nie będzie trudno, a nasz wymarzony urlop, zamiast pasma błogiej beztroski może stać się prawdziwym koszmarem i przysporzyć nam mnóstwa zupełnie niepotrzebnych kłopotów, nie wspominając już o narażeniu psa na poważne problemy zdrowotne.

Co robić, a czego unikać?

Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia zaburzeń pracy przewodu pokarmowego u psa podczas urlopu, warto pamiętać o kilku podstawowych kwestiach:

–  nigdy nie eksperymentujmy i nie zmieniajmy diety psa tuż przed ani w czasie wyjazdu! To idealny przepis na zafundowanie kłopotów zarówno zwierzakowi, jak i sobie. Dlatego udając się w podróż z pupilem, zawsze zabierzmy ze sobą „żelazną” porcję jego karmy na co 

– najmniej kilka dni, a najlepiej na cały wyjazd (nawet jeśli wydaje się nam, że bez problemu kupimy ją „na miejscu”, bo przecież jest powszechnie dostępna w naszym mieście, wcale nie oznacza, że tak samo będzie kilkaset kilometrów od domu, zwłaszcza w małej miejscowości letniskowej, nie wspominając już o wyjeździe zagranicę – poza tym na urlopie na pewno mamy ciekawsze rozrywki niż uganianie się po sklepach zoologicznych w poszukiwaniu jedzenia dla psa 🙂 );

– wiele psów nie najlepiej reaguje na jazdę (zwłaszcza dłuższą) samochodem czy pociągiem; różnie bywa też w samolocie. Dlatego przez kilkanaście godzin przed planowaną podróżą lepiej nie karmić pupila (chyba że mamy doświadczenie i wiemy, że nasz pies dobrze znosi wojaże). A dla zwierzaka z chorobą lokomocyjną dobrze jest nabyć w sklepie zoologicznym lub gabinecie weterynaryjnym specjalny preparat łagodzący jej skutki;

–  jeśli podajemy psu karmy mokre, a w czasie urlopu (np. pod namiotem) nie mamy dostępu do lodówki, to dobierzmy taką wielkość opakowań, aby pies zjadał je „na raz” (np. saszetki). Przechowywanie otwartej puszki, zwłaszcza w czasie upałów, grozi rozwinięciem się w niej groźnych drobnoustrojów i – w konsekwencji – zatruciem zwierzęcia. To samo dotyczy podawania karm domowych. Pamiętajmy też o dokładnym myciu misek, zwłaszcza w czasie upałów – pozostające na ich powierzchni resztki również mogą stać się źródłem zatrucia. I nigdy nie zostawiajmy karmy w zamkniętym samochodzie, gdyż wysoka temperatura panująca w jego wnętrzu może negatywnie wpłynąć na jej jakość i właściwości odżywcze;

–  w miarę możliwości pilnujmy stałych godzin posiłków. Jak już wspomniano, psy lubią rytuały, a do takich należy jedzenie. Regularne, znane pory karmienia wpływają na nie uspokajająco i ograniczają ryzyko wystąpienia kłopotów trawiennych. Pamiętajmy też o regularnym podawaniu psu wody;

www.vitakraft.pl
Urlop – wszyscy czekamy na ten czas w roku, aby wyjechać na wakacje. Bardzo często zabieramy ze sobą naszych czworonożnych przyjaciół. Należy jednak pamiętać, że wyjeżdżając na urlop z psem, powinniśmy się do tego odpowiednio przygotować. Paszport z aktualnymi szczepieniami i numerem czip, posłanie, adresówka, smycz, ulubione zabawki, przenośna miska z wodą, woreczki na odchody, kaganiec, odpowiednio przygotowane miejsce w aucie, i co najważniejsze – JEDZENIE.
Musimy pamiętać, że psy mogą gwałtownie zareagować na zmianę karmy, dlatego podstawą wyprawki urlopowej naszego pupila powinna być jego stała karma. NIGDY nie zmieniajmy karmy podczas urlopu, psy mają wrażliwe żołądki, a taka zmiana dodatkowo w czasie potencjalnie stresującego dla psa wyjazdu może zakończyć się źle. Warto policzyć, jaka ilość karmy będzie nam potrzebna na wyjazd i zabrać jej odrobinę więcej. Lepiej przywieźć karmę z powrotem, niż zafundować psiakowi wizytę w gabinecie weterynaryjnym i fatalne samopoczucie. Karmy firmy Vitakraft są dostępne w różnych gramaturach (1,2, 2,4 oraz 7 kg), co daje opiekunom możliwość zabrania mniejszego opakowania na wyjazd. Karma będzie przez to świeża i poręczniejsza do zapakowania

–  nie przekarmiajmy pupila, zwłaszcza przed forsownymi wędrówkami i innym wysiłkiem fizycznym. Nie sprzyja to jego zdrowiu, a w skrajnych przypadkach grozi nawet rozszerzeniem i skrętem żołądka;

–  nie „dokarmiajmy” psa naszym jedzeniem. Przysłowiowa „rybka nad morzem” na pewno jest atrakcyjna dla nas, ale już niewielka ilość takich smakołyków może doprowadzić do kłopotów trawiennych, a nawet zatrucia naszego pupila!

Co warto zabrać ze sobą w podróż?

Nawet jeśli będziemy rygorystycznie przestrzegać wszystkich powyższych zaleceń, może się zdarzyć, że u naszego psa pojawią się mniejsze lub większe problemy żołądkowe. Aby złagodzić ich skutki, warto się odpowiednio przygotować i zabrać ze sobą w podróż kilka istotnych przedmiotów:

 – preparat dla psów przeciwko biegunce i kłopotom trawiennym – takie środki można znaleźć zarówno w dobrze zaopatrzonym sklepie zoologicznym, jak i gabinecie weterynaryjnym. Mogą mieć postać tabletek, pasty, kropli, proszku do rozprowadzenia w wodzie, a nawet przysmaków. Warto wybierać przetestowane już wcześniej produkty, na które nasz pies dobrze reaguje;

Tomasz Uhlenberg
Marketing, Beaphar Polska Sp. z o.o.
www.beaphar.com
Jesteśmy w okresie letnich wakacji, kiedy to bierzemy ze sobą swoje pociechy w podróż: nad jezioro, morze lub na dłuższy spacer. W tym czasie musimy pamiętać, żeby dostarczyć naszemu pupilowi dostęp do wody pitnej oraz do karmy lub przysmaku. W ofercie naszej firmy znajdą Państwo karmę pełnoporcjową dla dorosłych psów. Idealnie nadaje się jako śniadanie, lunch albo przekąska między posiłkami. Sprawdzi się z pewnością jako rarytas w podróży czy nagroda podczas treningu. Produkt zawiera mięso, warzywa, witaminy i minerały oraz zboża. Jeśli po podaniu mokrej karmy wystąpi problem z wydalaniem, żeby uniknąć częstych przerw w podróży lub sprzątania wodnistych placków, warto użyć InstestoPro w formie tabletek lub pasty, które wspomagają funkcje jelit. Pomagają złagodzić problemy jelitowe u psów (i kotów) od 8. tygodnia życia. Główny składnik naturalny – zeolit – pomaga zagęścić stolec, wchłaniając nadmiar wilgoci. Dawkowanie zależy od masy ciała zwierzęcia. Dodatkowo podczas wyjazdów można również nagradzać swojego pupila dzięki Gelenk Fit Sticks, przysmakowi wspierającemu pracę mięśni i stawów. Zawiera on glukozaminę – naturalną glikoproteinę, stanowiącą element budowy cząstki stawowej, oraz siarczan chondroityny, który zmniejsza stan zapalny, działa jak antyutleniacz i wbudowuje się w strukturę chrząstki stawowej. Osobiście polecam powyższe produkty, jestem w okresie szkolenia nowego członka rodziny – owczarka niemieckiego i korzystam z zadowoleniem z Gelenków oraz Super Lekkera.

– papierowe ręczniki i mokre chusteczki – te drobiazgi są nieocenione, gdy pupilowi przydarzył się nieprzyjemny wypadek w samochodzie czy w komunikacji publicznej. Dodatkowo przyda się suchy szampon pomocny w szybkim oczyszczeniu sierści pupila oraz specjalna mata chłonąca (tzw. dry bed) do wyścielenia jego legowiska;

– elektrolity dla psów – takie preparaty są już dostępne w dobrych sklepach zoologicznych i w lecznicach weterynaryjnych. Działają jak analogiczne środki dla ludzi – w przypadku biegunki szybciej „stawiają na nogi” i sprawiają, że jej skutki są mniej uciążliwe.

Co robić, gdy pies ma problemy trawienne?

Objawami problemów trawiennych u psa najczęściej są wymioty i/lub biegunka. Niekiedy o nieprawidłowej pracy jego jelit informują nas też odgłosy wydobywające się z jego brzucha. Objawy te nie zawsze świadczą, o tym, że dzieje się coś poważnego (mogą wystąpić np. na skutek stresu), ale nie wolno ich lekceważyć. Cierpiącemu psu należy podać preparat przeciwko biegunce, zapewnić stały dostęp do wody, najlepiej z dodatkiem elektrolitów, oraz zastosować ścisłą dietę. W cięższych przypadkach (np. gdy w odchodach psa zauważymy krew lub śluz), gdy pupil mimo naszej pomocy wyraźnie cierpi albo gdy biegunka utrzymuje się powyżej trzech dni, bezwzględnie należy udać się z czworonogiem do lekarza.

Aby oszczędzić sobie czasu i stresu w przypadku poważnych kłopotów ze zdrowiem psa w czasie urlopu, jeszcze przed wyjazdem warto poszukać w internecie i wypisać kilka adresów i numerów telefonów całodobowych lecznic weterynaryjnych działających w miejscu naszego planowanego pobytu. Dzięki temu zyskamy pewność, że w razie konieczności zawsze znajdziemy dla pupila fachową i profesjonalną pomoc.