Popęd zdobywania zasobów jest jednym z naturalnych oraz pierwotnych instynktów u psów. Wynika on bezpośrednio z potrzeby przetrwania w trudnym naturalnym środowisku. Zwierzęta przed udomowieniem były zmuszone do samodzielnego zdobywania pożywienia, dbania o schronienie czy opiekę dla swojego potomstwa. Współczesne psy bardzo rzadko stają przed takimi wyzwaniami. Nie zmienia to jednak faktu, że instynkty przetrwały w nich do dziś. Właściwe zrozumienie tego mechanizmu może pomóc opiekunom mądrze wykorzystać popęd zdobywania zasobów w codziennym treningu oraz w budowaniu pozytywnych nawyków.
Tekst: Natalia Młodnicka
Behawiorystka, trenerka psów
nakazdalape.pl
Jakie zachowania wliczamy do popędu zdobywania zasobów?
Popęd zdobywania zasobów to wiele zachowań, które możemy zaobserwować u naszych psów w codziennym funkcjonowaniu. Przejawia się on między innymi w instynkcie aportowania, zbierania przedmiotów, a czasami w skłonności do tzw. zasobowania – czyli gromadzenia przedmiotów, które pies uważa za wartościowe. Mechanizm ten jest bezpośrednio związany z umiejętnością selekcji wartości przedmiotów pod kątem użytkowości. Jeśli pies zidentyfikuje jakąś rzecz lub obiekt jako cenny, automatycznie chce zagarnąć go dla siebie, a także zabezpieczyć go przed potencjalnymi konkurentami.
Zdobywanie oraz gromadzenie zasobów miało kluczowe znaczenie dla przetrwania całego gatunku. Psy, jako potomkowie wilków, musiały rywalizować o pożywienie i schronienie. W dzisiejszych czasach instynkt ten wykorzystywany jest przez ludzi do treningu. Zrozumienie, że to nie jest przejaw agresji, lecz naturalnej motywacji, pozwala opiekunom wykorzystać go jako narzędzie do nauki i zabawy. Właściwie ukierunkowany instynkt może stać się źródłem motywacji do ćwiczeń, które zarówno rozwijają umysł, jak i ciało psa.
Badania nad zasobowością
Badania nad zasobowością psów stanowią fascynujący obszar współczesnej etologii i behawiorystyki. Instynkt obrony zasobów, czyli tzw. resource guarding, wywodzi się z pierwotnych potrzeb przetrwania, kiedy to dzicy przodkowie psów musieli rywalizować o jedzenie, schronienie czy opiekę nad potomstwem. Współczesne badania starają się odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób ten głęboko zakorzeniony mechanizm wpływa na zachowanie psów w warunkach domowych oraz jakie czynniki – genetyczne, środowiskowe i neurofizjologiczne – determinują jego nasilenie.
W laboratoriach naukowcy podejmują próby symulowania sytuacji, w których instynkt zasobowy u psów staje się widoczny. W jednym z podejść eksperymentalnych zwierzęta otrzymują dostęp do atrakcyjnego zasobu, na przykład smakołyku lub ulubionej zabawki. W momencie, gdy badacz zbliża się do przedmiotu, rejestrowane są reakcje psa, zarówno te obserwowalne – takie jak warczenie, syczenie czy zmiana postawy ciała, jak i te mniej widoczne, na przykład zmiany tętna czy poziomu kortyzolu. Nagrania wideo pozwalają na szczegółową analizę zachowań, a pomiary fizjologiczne dostarczają danych o stresie, który towarzyszy obronie zasobów. W niektórych eksperymentach stosuje się nawet techniki monitorowania aktywności mózgowej, co umożliwia identyfikację obszarów mózgu odpowiedzialnych za wywoływanie agresywnych reakcji. Wyniki takich badań potwierdzają, że u psów z silnym instynktem obrony zasobów obserwuje się intensywniejsze reakcje stresowe, co wiąże się z wyższym poziomem kortyzolu oraz szybszą aktywacją określonych struktur mózgowych, takich jak ciało migdałowate.
Oprócz badań laboratoryjnych istotnym źródłem wiedzy są również obserwacje przeprowadzane w naturalnych warunkach. Opiekunowie psów, wolontariusze w schroniskach czy trenerzy korzystają z kwestionariuszy, aby ocenić częstotliwość i intensywność zachowań zasobowych. Dane te pozwalają na identyfikację czynników ryzyka, takich jak nieregularne karmienie, stresujące doświadczenia w okresie szczenięcym czy brak stabilnej rutyny życiowej. Badania terenowe pokazują, że psy, które w młodości doświadczały niepewności w dostępie do pożywienia, są bardziej skłonne do obrony swoich zasobów w dorosłym życiu. Takie obserwacje uzupełniają wyniki eksperymentów laboratoryjnych, wskazując na wieloczynnikowy charakter tego zjawiska. Badania nad zasobowością psów stanowią zatem interdyscyplinarny obszar, który łączy etologię, psychologię, genetykę oraz neurobiologię. Wiedza zdobyta dzięki tym badaniom nie tylko przyczynia się do lepszego zrozumienia natury psów, lecz także pomaga praktykom – trenerom, behawiorystom oraz właścicielom – w opracowywaniu skutecznych metod interwencyjnych.
Jak wykorzystać?
Instynkt zasobowości możemy wykorzystać na wiele różnych sposobów. Jedną z najbardziej popularnych zabaw z psem jest aportowanie. Warto zacząć od prostych ćwiczeń, polegających na rzuceniu przedmiotu, który pies sam uzna za atrakcyjny, a następnie zachęcenie go do przyniesienia przedmiotu z powrotem. Nagroda w postaci smakołyku lub pochwały dodatkowo wzmacnia pozytywne skojarzenia. Dzięki temu pies nie tylko ćwiczy sprawność fizyczną, lecz także uczy się komend, takich jak „aport” czy „przynieś”. Kluczowa w zabawach i ćwiczeniach, które bazują na zasobach, jest funkcja nagrody. Pies musi rozumieć, że oddanie „upolowanego” zasobu oznacza otrzymanie niezwykle atrakcyjnej nagrody. Stosujemy więc tak zwaną „wymianę”. Dzięki temu unikniemy wykształcenia się problemów behawioralnych u psa.
Kolejną zabawą, która bardzo pozytywnie wpływa na zdolności poznawcze u psa, jest ukrywanie smakołyków lub zabawek w przeróżnych miejscach domu lub ogrodu. Zabawa w poszukiwanie nie tylko angażuje psa fizycznie, lecz także stymuluje jego umysł. Warto stopniowo zwiększać poziom trudności – od łatwego odnalezienia zasobu w widocznym miejscu, po bardziej zaawansowane gry, w których pies musi wykazać się kreatywnością i cierpliwością.
Popęd zasobowy możemy również efektywnie wykorzystać jako element naszej codziennej rutyny z psem. Warto uwzględniać krótkie sesje zabaw w ciągu dnia, które pozwolą psu wykorzystać naturalną motywację do zdobywania wartościowych przedmiotów. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko, że instynkt ten będzie przejawiał się w nieodpowiedni sposób, na przykład przez agresję lub nadmierne gromadzenie przedmiotów w domu. Regularna aktywność wzmacnia więź między psem a opiekunem oraz pomaga w utrzymaniu równowagi emocjonalnej psa.
Dodatkowo instynkt zdobywania może zostać wykorzystany w kontekście prowadzenia terapii behawioralnej. Właściwe ukierunkowanie zasobowości może pomóc w korygowaniu niepożądanych zachowań. Zaliczamy do nich chociażby przesadny terytorializm. Kluczem są systematyczność i konsekwencja – nagradzając psa za odpowiednie zachowanie, stopniowo budujemy pozytywne nawyki.
Problemy
Mimo że popęd zdobywania zasobów jest naturalny, czasami może prowadzić do problematycznych sytuacji, zwłaszcza gdy pies zaczyna agresywnie chronić swoje „znaleziska”. W takich przypadkach warto skonsultować się z profesjonalnym trenerem lub behawiorystą. Dzięki temu można opracować plan treningowy, który pozwoli bezpiecznie i skutecznie przekierować instynkt w stronę pozytywnych zachowań. Ważne jest, aby opiekun był cierpliwy i konsekwentny, a przede wszystkim rozumiał, że za każdym zachowaniem kryje się głęboki instynkt przetrwania.
Popęd zdobywania, a także chronienia zasobów jest niezwykle potężnym mechanizmem. Właściwie ukierunkowany, może stać się cennym narzędziem w treningu i codziennej opiece nad pupilem. Zrozumienie jego przyczyn oraz sposobów wykorzystania pozwala opiekunom nie tylko poprawić kondycję fizyczną i umysłową psa, lecz także zbudować silniejszą więź opartą na wzajemnym zaufaniu i zrozumieniu. Warto pamiętać, że kluczem do sukcesu są systematyczność, konsekwencja oraz odpowiednie dostosowanie ćwiczeń do indywidualnych potrzeb każdego psa. Mądre wykorzystanie naturalnych instynktów nie tylko wzbogaca codzienne życie zwierzaka, lecz także pozwala cieszyć się jego energią i radością, przekształcając popęd zdobywania zasobów w narzędzie rozwoju i pozytywnej interakcji.