W okresie przedświątecznym udaliśmy się na ul. Smoczą 21 w Warszawie. Od około roku działa tam nowy sklep zoologiczny, który już zdążył wzbudzić sympatię stołecznych miłośników akwarystyki. To Studio Akwarystyczne SHRIMP specjalizujące się w zakładaniu i pielęgnacji nowoczesnych akwariów i paludariów. Klienci chwalą to miejsce za duży wybór doskonałej jakości zwierząt akwariowych (w tym oryginalnych krewetek i krabów), a także za fachowe doradztwo i pomoc w rozwiązywaniu bieżących problemów. O współczesnej akwarystyce i kulisach prowadzenia Studia Akwarystycznego rozmawiamy z jego współwłaścicielem, Panem Jarosławem Tumielewiczem.
Joanna Zarzyńska, „ZooBranża”: Jak długo istnieje Państwa Studio? Jaka była historia jego powstania?
Jarosław Tumielewicz, SHRIMP: Studio otworzyliśmy rok temu, ale akwarystyka jest obecna w naszym życiu od wielu lat. Zamiłowanie do wodnego świata przerodziło się w sposób na życie, ponieważ na warszawskiej Woli brakowało miejsca, gdzie można by było kupić kompletne wyposażenie do akwariów, wysokiej jakości pokarmy oraz akcesoria niezbędne do założenia i pielęgnacji akwarium.
JZ: SHRIMP to placówka typowo akwarystyczna. Dlaczego zdecydowali się Państwo postawić akurat na akwarystykę? Czy − z czysto biznesowego punktu widzenia − bezpieczniejszym rozwiązaniem nie byłoby założenie sklepu „ogólnozoologicznego”, z produktami dla wszystkich zwierząt domowych?
JT: Jesteśmy specjalistami w dziedzinie akwarystyki, to jest nasze hobby i na tym się znamy. Chcemy dzielić się tylko rzetelną wiedzą, ważne jest dla nas, aby nasi Klienci postrzegali nas jako profesjonalistów.
JZ: Skąd wzięła się nazwa Studia? Czy oznacza ona, że specjalizują się Państwo w krewetkach akwariowych?
JT: Specjalizujemy się w akwarystyce słodkowodnej. Krewetki to bardzo duża część naszej oferty, stanowią ok 50% całego asortymentu − dlatego w nazwie pojawia się słowo SHRIMP. Mamy nadzieję, że już wkrótce będziemy mieli w ofercie największy wybór krewetek w Warszawie!
JT: Akwarystyka naturalna i roślinna ma zdecydowanie najwięcej zwolenników.
JZ : Kto zajmuje się dzisiaj akwarystyką? Czy Pana zdaniem da się wyodrębnić jakieś grupy społeczne, wiekowe, zawodowe, którym to hobby jest szczególnie bliskie?
JT: Nie da się dokładnie określić grupy fanów akwarystyki, są to przeróżne osoby. Mamy zarówno bardzo młodych, jak i starszych klientów, kobiety i mężczyzn, bardziej i mniej zamożnych. Akwarystyka to hobby, które jest w stanie porwać każdego.
JZ: Akwarystyka to dziedzina zoologii oferująca bardzo wiele rozmaitych produktów do zakładania i pielęgnacji akwarium. Konkurencja na rynku jest naprawdę duża. Jakimi kryteriami kierują się Państwo, dobierając produkty obecne na półkach Waszego Salonu? Z jakimi markami najchętniej współpracujecie?
JT: Wszystkie produkty, zanim trafiły do naszej oferty, zostały przez nas przetestowane w domu, i tylko te najlepsze wprowadzamy do sklepu. Są to przede wszystkim marki takie, jak: EHEIM, AQUAEL, TROPICAL, JBL, DENNERLE, AQUA ART.
JZ: Oferta Studia SHRIMP obejmuje również projektowanie, zakładanie i serwisowanie zbiorników akwariowych. Kto najczęściej korzysta z tego rodzaju usług?
JT: Przeważnie są to osoby, które dopiero wkraczają w świat akwarystyki i potrzebują wsparcia przy zakładaniu swojego pierwszego zbiornika. Mieliśmy już również projekty, które polegały na założeniu akwarium w biurze firmy.
JZ: W obecnych czasach ogromna konkurencja na rynku wymaga od ambitnego sklepu zoologicznego nieustannego rozwoju. Jakie są Państwa plany na przyszłość i czym w najbliższym czasie zamierzają Państwo zaskoczyć swoich klientów?
JT: W najbliżej przyszłości planujemy otworzyć kilka nowych sklepów nie tylko w Warszawie. Cały czas pracujemy nad zwiększeniem atrakcyjności naszych produktów, starając się rozszerzyć naszą ofertę o nietypowe okazy ryb morskich.
JZ: Mamy grudzień i zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok. Czego należałoby życzyć Państwu na kolejne 12 miesięcy?
JT: Zrealizowania planów rozwojowych naszej firmy i zadowolenia naszych klientów.
JZ: A zatem tego właśnie Państwu życzę i dziękuję za rozmowę.