Mniejsze zwierzęta, w tym ptaki ozdobne, w wielu krajach zyskują coraz większą popularność i ich liczba stale rośnie. Warto podkreślać, że także ptaki mają określone cechy charakteru i wiążące się z nimi potrzeby psychologiczne oraz potrzeby bytowe – w tym odpowiednio funkcjonalne klatki czy woliery oraz zbilansowaną dietę.

Tekst: dr n. wet. Aleksandra Ledwoń

Katedra Patologii i Diagnostyki Weterynaryjnej, Instytut Medycyny Weterynaryjnej

SGGW w Warszawie

Klatka czy wolne loty po mieszkaniu? 

Opiekunowie pierzastych pupili często wybierają to drugie, chcą im dać jak najwięcej swobody i szczęścia, czy słusznie? Statystyki pokazują, że właśnie utrzymywanie ptaków poza klatką jest najczęściej przyczyną ich śmierci. Dlaczego? Mieszkania nie są przystosowane dla ptaków. Zacznijmy od okien: niejeden ptak rozbił się o szybę, próbując przez nią przelecieć, niejeden wyfrunął przez otwarte okno i już nigdy nie powrócił do domu, ginąc z zimna, głodu, a najczęściej jako ofiara drapieżników. Nielicznym osobnikom się poszczęściło i zostały schwytane i przygarnięte przez dobrych ludzi. Drzwi: są przyczyną wielu urazów, łącznie z pozbawieniem ptaka życia. Meble: zdarzały się przypadki ukrycia się papug w szufladzie lub szafie, a nieświadomi tego opiekunowie nie odnaleźli pupili na czas. Również uwięźnięcie za kanapą lub szafą kończyło się nieraz zgonem papużki. Zatrucia spowodowane zjedzeniem leków, trujących roślin, metalowych elementów, na przykład ołowianych ciężarków z firanki, często są przyczyną ciężkich zachorowań i śmierci ptaków domowych. W końcu inne zwierzęta domowe, jak psy czy koty, czyhają na łatwy łup, a nawet sam opiekun nieraz, niechcący, pozbawił podopiecznego życia, rozdeptując go lub siadając na nim. Dlatego klatka nie jest po to, by ptaka unieszczęśliwiać, ale po to, aby go chronić. 

Czy każda klatka jest dobra? A może lepiej kupić wolierę? 

Wszystko zależy od tego, jakiej wielkości jest nasz pierzasty pupil, w jakim stanie zdrowia i jakie mamy możliwości lokalowe. Idealnym rozwiązaniem jest woliera z częścią zewnętrzną i wewnętrzną. Takie woliery możemy obserwować najczęściej w ZOO lub u profesjonalnych hodowców. Ptaki mają przestrzeń do lotu, miejsce, w którym mogą się ukryć w razie chłodu, a rozrywką jest dla nich życie stadne, bo najczęściej w wolierze utrzymuje się więcej ptaków. Innym rozwiązaniem są woliery wewnętrzne. Dość szeroką ich ofertę możemy znaleźć w handlu. Wiele modeli jest godnych polecenia, szczególnie jeśli są na tyle szerokie, aby ptak mógł przelecieć choć niewielki odcinek. Przy wyborze woliery należy zwrócić uwagę na kilka szczegółów, a przede wszystkim na odległości między prętami, które muszą być dostosowane do wielkości ptaków w nich utrzymywanych. Chodzi o to, aby ptak nie był w stanie przecisnąć między nimi głowy. 

Jakie ptaki nie nadają się do woliery?

Do woliery nie nadają się ptaki niepełnosprawne, które nie są w stanie latać, chyba że układ woliery pozwala i takiemu ptakowi na swobodny dostęp do pokarmu i wody, a także wygodnej żerdzi. W innym razie dla takich ptaków lepszym rozwiązaniem jest klatka.

Klatka dla zdrowego ptaka powinna być tak duża, jak tylko jest to możliwe, i lepiej, aby była szeroka i wysoka niż bardzo wysoka i wąska. Najgorszym modelem klatki są wysokie klatki okrągłe, niestety często eksponowane w mediach, aż uznano je za stylowe. Ptak nie ma możliwości w takiej klatce na jakikolwiek, choćby najkrótszy lot, a układ prętów znacznie utrudnia papugom wspinanie się po nich.

Jakie znaczenie ma układ prętów w klatce lub wolierze wewnętrznej? 

Ma to znaczenie przede wszystkim dla papug, które lubią się po nich wspinać, więc dobrze, aby co najmniej na dwóch ścianach klatki pręty były ułożone poziomo. W przypadku ptaków wróblowych nie jest to istotne. 

Czy kanarki należy utrzymywać w małych klatkach?

Spotkałam się kiedyś z opinią, że kanarki nie radzą sobie w dużej klatce. Opinia wydała mi się absurdalna, ale po wielu doświadczeniach z kanarkami wiem, że u tych ptaków stosunkowo często pojawiają się problemy zdrowotne połączone z zaburzeniami widzenia i równowagi. W takim wypadku faktycznie najlepszym rozwiązaniem jest nieduża klatka, jednak z dość dużą powierzchnią podłogi, gdzie ptak będzie miał łatwy dostęp do wody i pokarmu. Ptakom już zupełnie ślepym (zaawansowana zaćma) lepiej nie zmieniać położenia karmideł i poideł, jeśli do nich z powodzeniem trafiają.

Czy ma znaczenie, z jakiego materiału jest wykonana klatka? 

Tak, i ma to znaczenie szczególnie w odniesieniu do papug, które częściej chwytają dziobem pręty klatki lub nawet je oblizują. Niestety, większość obecnie dostępnych klatek jest pokrytych cynkiem. Spożycie cynku może doprowadzić do poważnych zatruć u ptaków. Również niektóre farby mogą zawierać toksyny (często metale ciężkie). Klatki ze stali nierdzewnej byłyby prawdopodobnie najlepsze, ale z takimi się jeszcze nie spotkałam. Chromowane lub pokryte nietoksyczną farbą lub inną bezpieczną powłoką wydają się być optymalne.

Gdzie najlepiej ustawić klatkę?

Kolejnym zagadnieniem jest miejsce ustawienia klatki. Jest to na ogół kompromis między poczuciem bezpieczeństwa pierzastych przyjaciół, którzy najlepiej czują się na „wysokim poziomie”, a względami praktycznymi, do których należy wygodny dostęp do klatki, umożliwiający bezproblemowe karmienie ptaków i sprzątanie. Dlatego ustawianie wielkiej klatki na wysokiej szafie może być bardzo uciążliwe dla jej obsługi. Nie jest również dopuszczalne stawianie klatki na podłodze, chyba że są w niej przepiórki. Ptaki wróblowe i papugi czują się tam wyjątkowo niekomfortowo, a przedłużający się w związku z tym stres może doprowadzić do osłabienia odporności, chorób, a nawet śmierci. Optymalne miejsce to stół, komoda, stojące przy ścianie (ścianę można osłonić, bo często się brudzi). Stawianie klatek w oknie naraża ptaki na przeciągi, mogące bardzo niekorzystnie wpłynąć na ich zdrowie. Ptaki bardzo źle znoszą też obecność wyziewów kuchennych, a opary rozgrzanego teflonu zabiły już niejedno ptasie stadko. Zatem nie ustawiamy klatki w kuchni, nie używamy w obecności ptaków rozgrzanego teflonu, nie zgrzewamy plastikowych rur i w ogóle unikamy wszelkiego rodzaju substancji lotnych, które mogą być dla ptaków szkodliwe. 

Bardzo ważne dla ptaków jest oświetlenie. Idealne jest światło naturalne, dzienne, wpadające do pomieszczeń przez okna. W przypadku wolier zewnętrznych dodatkowym bonusem jest promieniowanie UVB, które jest ważne tak samo dla ptaków, jak i dla człowieka. Oświetlenie sztuczne niekiedy jest konieczne, ale w takich wypadkach lepiej używać wciąż jeszcze dostępnych żarówek tradycyjnych (żarowych), a światło to dodatkowo daje ciepło, co jest ważne w sytuacji, kiedy ptak jest np. chory. Pamiętajmy, że ptaki normalnie aktywne za dnia nie żerują, kiedy jest ciemno. Trawiastozielone, skąpe odchody znajdywane rano na dnie klatki mogą być znakiem, że głodówka trwała zbyt długo i musimy wydłużyć dzień świetlny poprzez zastosowanie oświetlenia wieczorem, co szczególnie jest ważne zimą. Idealnie, jeśli światło nie jest gaszone nagle, lecz symulujemy fazę zmierzchu, używając na przykład lampki stołowej, wtedy ptaki chętniej pobierają karmę, aby mieć co trawić w ciągu nocy.

Wyposażenie klatki

Kiedy klatka już stoi w idealnym miejscu, trzeba ją jeszcze wyposażyć. Bogaty wybór w handlu, jak i w naturze pozwala na wybranie odpowiednich dla wielkości zwierzęcia żerdzi drewnianych (co najmniej dwóch), do których dodatkowo można dodać żerdź cementową, ułatwiającą ścieranie pazurków. Poidła, karmidła i basen powinny się znajdować w pobliżu żerdzi, aby ptak miał łatwy do nich dostęp. W klatce nie może zabraknąć również kości mątwy (popularna os sepia) i gritu, które zapewnią suplementację minerałów i pomogą w trawieniu ziarna. Dobrej jakości urozmaicona karma jest podstawą zdrowia naszych podopiecznych. Ważnym zagadnieniem jest również woda i jej jakość. Osobiście ze względów praktycznych (mniejsze osadzanie się kamienia na poidłach i basenach) wolę kiedy używa się wody filtrowanej. 

Ostatnim punktem wyposażenia klatki są zabawki. Stosuje się je głównie jako wyposażenie klatek dla papug. Zabawki można nabyć lub zrobić samodzielnie. Ważne jest bezpieczeństwo takich produktów, zarówno jeśli chodzi o ich konstrukcję, jak i materiał, z którego są wykonane. Spotkałam się z przypadkami, kiedy klatka była tak obwieszona zabawkami, że papugi nie miały w niej przestrzeni na ruch. Dlatego ważny jest umiar w tym względzie, a najlepiej częsta wymiana zabawek, co zapobiega nudzie. Żadna zabawka nie zastąpi jednak papudze żywego towarzysza. Uważam, że utrzymywanie papug pojedynczo jest rodzajem znęcania się nad nimi i nie dotyczy to tylko nierozłączek. Jedynym wyjątkiem są tak zwane „imprinty”, czyli ptaki odchowane ręcznie przez człowieka, z przyczyn losowych lub specjalnie. Dla takich ptaków najlepszym towarzyszem jest człowiek i obowiązkiem opiekuna jest poświęcić im jak najwięcej czasu w ciągu dnia. W innym razie będą nieszczęśliwe, nawet w najlepszej klatce z najdroższymi zabawkami. 

Oprócz doboru odpowiednich akcesoriów ważna jest kompleksowa wiedza na temat zachowań papug danego gatunku, w tym rozumienie ich mowy ciała. Rozumienie mowy ciała pozwoli lepiej się komunikować ze zwierzęciem i tworzyć z nim więzi, co przyczyni się do utrzymania ich ogólnego dobrostanu. Nie zapominajmy też o odpowiednio dobranym żywieniu oraz podstawowych zasadach pielęgnacji i utrzymania higieny klatki oraz papug.