Bez smyczy – wiadomo – nie da się wyprowadzać psa. Nawet te najbardziej posłuszne znajdą się w sytuacji, kiedy smycz będzie niezbędna (np. wizyta w gabinecie weterynaryjnym, jazda komunikacją miejską). Wydawać by się mogło, że w korzystaniu ze smyczy nie ma żadnej filozofii, ot kawałek paska czy linki, z karabińczykiem i rączką… A jednak, kiedy obserwujemy spacerujących opiekunów i psy szarpiące się, gryzące smycz, plączące się pod nogami czy ścinające z nóg przechodniów, dochodzimy do wniosku, że… chodzenie na smyczy jest swego rodzaju sztuką, której tajniki warto poznać. A do tego przyda się też umiejętne dobranie smyczy.

dr n. wet. Joanna Zarzyńska

redaktor naczelna magazynu „ZooBranża”

Pies – stworzony do ruchu

Budowa anatomiczna psa przygotowuje go do ruchu. Wiele ras zostało stworzonych do wytrwałej pracy w długich interwałach czasowych, nawet w ciężkich warunkach terenu. Mięśnie szkieletowe stanowią ponad 50% masy ciała psa, a więc na jego kondycję będą wpływać żywienie oraz aktywność fizyczna. Dla wielu psów przysłowiowy „pięciominutowy spacer na siku” wokół bloku to zdecydowanie za mało. Dla zapewnienia dobrostanu wymagają one regularnego wysiłku, a spacer ma psa zmęczyć nie tylko fizycznie, lecz także mentalnie. Ważne jest realizowanie potrzeby eksploracji terenu oraz węszenia. Prawidłowo prowadzony pies będzie w domu odpoczywał i nie będzie wykazywał problemów behawioralnych (np. niszczenie, nadpobudliwość, niedostateczna ilość snu). Mamy coraz szersze grono opiekunów świadomych potrzeb swojego psa oraz wiele osób chętniej prowadzi aktywny tryb życia, więc jest miejsce na dłuższe, ciekawe spacery czy wypady w teren – za miasto.

Bezpieczeństwo i kontrola

Smycz ma zapewnić psu bezpieczeństwo, a opiekunowi dawać kontrolę nad zwierzęciem (np. przejście przez ulicę, mijanie innego psa, unikanie podnoszenia przez pupila przedmiotów z ziemi). Możemy traktować smycz jako formę komunikacji ze swoim czworonogiem – jej nieznaczne korygowanie jest czytelnym sygnałem dla zwierzęcia, nie powinno się smyczą szarpać psa. Pies ma na swobodnej smyczy przemieszczać się przy opiekunie (tzw. chodzenie przy nodze), ale też w odpowiednich miejscach zażyć kontrolowanego, swobodniejszego ruchu, poeksplorować, powęszyć i załatwić potrzeby fizjologiczne (np. po wydaniu tzw. komendy zwalniającej). Nie zawsze mamy możliwość znalezienia bezpiecznego miejsca do spuszczenia psa ze smyczy i wybiegania (dotyczy to zwłaszcza psów myśliwskich, chartów, psów pierwotnych, które są reaktywne na bodźce zapachowe czy wzrokowe i w przestrzeni miejskiej łatwo mogą stać się np. ofiarami wypadku komunikacyjnego), stąd umiejętne korzystanie z długiej smyczy/ linki jest niezwykle pomocne. Warto podczas spaceru wprowadzać interwały – czas na załatwienie potrzeb fizjologicznych i węszenie, czas na trening oraz etap zabawy. Wszystko może odbywać się na smyczy – jeśli wiemy, jak to prawidłowo wykonać! W uczeniu chodzenia na smyczy ważna jest umiejętność skupienia na sobie uwagi psa – jeśli chcesz mieć przyjemność ze spacerów, poświęć swój czas na naukę psa, ale też skup się na nim i jego potrzebach. Weź smaczki, nagradzaj słownie, wprowadź określone komendy, baw się z psem. Spacer z psem to nie czas na „wsadzenie nosa w telefon”. Nie zwracając uwagi na jego zachowanie, nie będziesz mógł go korygować.

Jak właściwie dobrać smycz?

Wielkość psa i wzrost opiekuna/ów są bardzo istotnym parametrem podczas doboru smyczy. Zwłaszcza przy chodzeniu na krótkiej smyczy – żeby pies na niej „nie wisiał”, żeby nie była rażąco krótka, ponieważ wtedy pies nie ma nawet możliwości zapoznania się z jakimś zapachem bez pociągnięcia za sobą opiekuna. A zbyt długa, plącząca się pod nogami smycz może stanowić zagrożenie zarówno dla psa, jak i dla człowieka – a co dopiero, kiedy wyprowadzamy kilka psów jednocześnie… Dostosowujemy smycz do wieku i wymiarów/ masy / typu budowy psa oraz jego temperamentu. Smycz nie może być dla psa za ciężka. Trzeba zdawać sobie sprawę, że smycz szczenięcia może nie dotrwać do jego dorosłości albo może być już wtedy nieprzydatna (bo np. pies znacząco zwiększył swoją masę) i będzie trzeba nabyć kolejną. W przypadku ras dużych i olbrzymich szczenięta nie będą korzystać ze smyczy dla psów dorosłych, ale już przy rasach miniaturowych nie będzie to problemem. Smycz nie powinna też powodować dyskomfortu opiekuna (czyli np. nie powinna być szorstka czy powodować otarć dłoni). To, co w smyczy najważniejsze, to karabińczyk (mocny, trwały, dostosowany wielkością do danego rodzaju smyczy, nie za ciężki, dobrze trzymający, łatwy w obsłudze, dobrze umocowany, wykonany ze stali nierdzewnej – niklowany, chromowany, mosiężny), uchwyt (czyli pętla na drugim końcu smyczy, smycz z uchwytem jest bezpieczniejsza; w pętli swobodnie powinna się mieścić ręka; dla komfortu opiekuna często uchwyty są miękko wyściełane – ograniczają otarcia; linki treningowe nie posiadają uchwytów) oraz odpowiednia długość. Ciekawym rozwiązaniem są komplety smycz – obroża z magnetycznym systemem zapinania zaopatrzonym w blokadę, z bezstopniowym systemem regulowania. To, że smycz jest cieńsza, nie oznacza, że ma być nietrwała czy łatwa do zerwania. Trzeba pamiętać, że szczenięta nawet małych ras są aktywne, mogą gwałtownie zareagować na nowe bodźce, uskakując, zapierać się czy pociągnąć. Musimy mieć pewność, że są wtedy bezpieczne.

Rozmiar smyczy

Najpopularniejsze szerokości smyczy klasycznych taśmowych to 0.8, 1.0, 1.3, 1.5, 1.8, 2.0 lub 2.5 cm.
Najpopularniejsze długości smyczy: 50–110/120 (klasyczna), 150–180–200 cm (regulowana). Smycz regulowana – przepinana może być użyta w kilku kombinacjach przepięć (3, 5, 6). Można zrobić dłuższą pętlę i przełożyć ją sobie przez ramię. Można regulować długość w zależności od wykonywanych akurat czynności (chodzenie przy nodze/ luźna smycz). Smycze regulowane można wykorzystać (np. w sytuacjach awaryjnych) do prowadzenia dwóch psów, gdyż mamy do dyspozycji dwa karabińczyki. Przy użyciu takiej smyczy łatwiej jest też przypiąć psa do słupka czy drzewa podczas szkolenia, np. komendy „zostań”. Przy smyczach skórzanych istotne jest zabezpieczenie dla ras większych. Są one szersze i mocniejsze, dodatkowo oprócz szycia wzmocnione są nitowaniami. W celu ochrony przed przecieraniem się włosa u psów można wybierać modele obszywane na okrągło (w niektórych modelach wewnątrz umieszczana jest nylonowa linka), wykorzystuje się także ekoskórę. Skórzane smycze też są już dostępne w wielu kolorach – wiemy, że użytkownicy zwracają uwagę na wzornictwo. Stąd też popularność smyczy taśmowych: parciana/ nylonowa lub z linki – plecionych. Są one dość lekkie, można je prać, są też wersje wodoodporne (hydrofobowe), odporne na ścieranie, zarysowania, mają niską wchłanialność brudu, są antypoślizgowe, z odblaskowymi wstawkami, z tworzywa pochodzącego z recyklingu itd. Występują w bogatej gamie wzorów (też sezonowych) i kolorów – również modnych neonowych.  Obecnie można również zakupić modele ze wstawką gumową, która ogranicza efekty gwałtownych szarpnięć psa. Są też w ofercie wstawki – przedłużki smyczy oraz rozdzielacze. Smycze z biotanu czy linki mają szerokie grono zwolenników, gdyż są bardzo wytrzymałe (z biotanu produkowane są też akcesoria dla koni) i odporne na wilgoć. Jest też model tzw. smyczy behawioralnej, z pętlą zaciskową zamiast obroży. Pętlę zakłada się wysoko za uszy psa. Z takiego modelu również należy umiejętnie korzystać. Do treningów można wykorzystać też smycz półzaciskową.

Smycze automatyczne

Smycze automatyczne wciąż utrzymują swoją dużą popularność i obserwujemy tu kolejne innowacje, czy to w designie (np. oświetlenie LED, zasobnik na worki czy przysmaki, wstawki odblaskowe, nowe linie kolorystyczne), czy mechaniczne (np. w systemie zwijania, układzie hamulcowym, amortyzacji, wzmocnieniu taśm, regulacji uchwytu). Można je nawet personalizować (np. za pomocą coverów, czyli nakładek na rączkę). Dostępne są różne długości samej linki/ taśmy i rozmiary smyczy dostosowane do masy ciała psa. Bywa to rozwiązanie zarówno wychwalane, jak i potępiane przez psiarzy – smycz automatyczna zdecydowanie nie zwalnia bowiem opiekuna z uczenia psa kontrolowanego poruszania się na smyczy! Bywa pomocna i nawet używana do treningów, ale powinny być na niej prowadzane psy, które potrafią chodzić na swobodnej, klasycznej smyczy 2,5-metrowej. Wiele osób docenia blokadę rozwijania smyczy oraz automatyczne zwijanie – czyli odciążenie opiekuna od kontroli długości smyczy. Taka smycz przydaje się w warunkach, kiedy pies potrzebuje ruchu na dłuższej smyczy, stąd chętnie jest użytkowana na terenach miejskich. Nie poleca się jej dla szczeniaków i psów uczących się chodzenia na smyczy – może wyrabiać nawyk ciągnięcia. Psy lękowe mogą źle reagować na stałe napięcie smyczy, dźwięk zwijania/ wyciągania oraz dźwięk upadku ciężkiego uchwytu. Stałe napięcie smyczy wiąże się też z agresją smyczową, nie powinno się użytkować automatów w połączeniu z dławikiem i do szkolenia psów wykazujących agresję do innych psów. Raczej trudno wykorzystać automat przy prowadzeniu większej liczby psów, bo mogą się plątać (choć widuje się opiekunów prowadzących dwa psy na dwóch automatach), ale opcja dołączenia rozgałęzienia – łączników, czyli krótszych smyczek z karabińczykami, istnieje i może być ułatwieniem. Sprawdza się dla psów o podobnej wielkości i temperamencie. Dla większych ras lepsza będzie smycz taśmowa, a nie linkowa (oba typy należy wysuszyć po zamoknięciu). Trzeba dopasować rączkę do swojej dłoni (odpowiednie wyważenie i możliwość prawidłowego trzymania). Są już modele z otwieraną rączką, dające możliwość zaczepienia psa np. o słupek, i rączką z możliwością dostosowania wielkości do dłoni. Smycze automatyczne dla dużych psów są generalnie duże i dość ciężkie, co może być utrudnieniem dla niektórych osób.

Smycz to akcesorium absolutnie niezbędne podczas każdego spaceru. W amiplay doskonale o tym wiemy, dlatego nieustannie pracujemy nad najwyższą jakością produktów. W naszym portfolio  znaleźć można trzy podstawowe rodzaje smyczy. Smycz klasyczna o długości 140 lub 150 cm przeznaczona jest do codziennych spacerów. Niewielki zasięg pozwala nauczyć psa stabilnego chodzenia „przy nodze”. Kolejnym topowym produktem jest smycz przepinana 6w1 lub 7w1. Dzięki temu systemowi jedna smycz może mieć aż do siedmiu zastosowań. Pozwala to na łatwą i szybką regulację długości oraz dostosowanie jej do indywidualnych potrzeb. Klienci bardzo chętnie sięgają także po smycz Easy Fix. Jej długość jest regulowana w przedziale 160–300 cm za pośrednictwem suwaka. W kolekcji Samba po raz pierwszy wprowadziliśmy miękkie rączki oraz uchwyt do przytrzymania na krótko. To bardzo wygodne rozwiązania zapewniające dodatkowy komfort użytkowania. W ofercie posiadamy także smycze treningowe o długości 5 i 10 metrów.

Barbara Melnyk

Regionalny kierownik sprzedaży amiplay

Linki treningowe

Dla psów na spacerach w terenie podmiejskim czy szkolonych w terenie psów myśliwskich (tropienie, aportowanie) oraz psów adoptowanych, uczących się chodzenia na luźnej smyczy, poleca się linki treningowe. Linki są długie (ponad 10 m), parciane, nylonowe albo skórzane. Zapewniają one psu możliwość prezentowania repertuaru typowych psich zachowań, które są niezbędne, żeby zwierzę odczuwało dobrostan, do penetrowania terenu. A jednocześnie dają bezpieczeństwo (psy lękowe z adopcji mogą czuć się niekomfortowo zbyt blisko człowieka) i umożliwiają skrócenie linki, w przypadku gdy np. pies się wystraszy, kiedy podchodzimy do innego psa.

Problem prawidłowego prowadzenia psa jest znany wszystkim opiekunom tych czworonogów. Z myślą o rozwiązaniu zagadnienia powstał Beaphar Gentle Leader®, czyli system łagodnego prowadzenia psa.

Beaphar Gentle Leader® oferuje zupełnie nową koncepcję kontroli, szkolenia i zarządzania psem. Bez względu na rasę, wielkość czy wiek psa Beaphar Gentle Leader® zapewnia „wspomaganie kierowania”, łagodną kontrolę i skuteczność przywództwa, sprawiając, że trening jest szybki, prosty i przyjemny. Ponad dwa miliony psów i ich opiekunów na całym świecie skorzystało z programu Beaphar Gentle Leader®!

System składa się z pętli na kark i pętli na pysk. Po uprzednim dopasowaniu może zostać dopięty do dowolnej smyczy. Pozwala w szybki i łagodny sposób nauczyć psa, żeby nie ciągnął i nie wyrywał się, będąc prowadzonym na smyczy. Napięcie smyczy, które przenosi się na kark, jest kojarzone z noszeniem szczenięcia przez matkę i powoduje, że zwierzę szybko uczy się reagować na polecenia za pochwałę i sympatię właściciela w nagrodę. System nie dusi i psa i jest naukowo zaprojektowany, aby kierować jego całym ciałem. Wykonany z delikatnego i zarazem mocnego nylonu jest łatwy w użyciu i dopasowywalny indywidualnie, co zapewnia komfort noszenia. Do zestawu jest dołączona obszerna instrukcja ze wskazówkami dopasowania i nauki.

Kamil Lisiecki

Marketing Specialist

www.beaphar.com

Komfort to podstawa!

Osoby o aktywnym trybie życia, zabierające swoich pupili na rower czy bieganie, powinny skorzystać z dodatkowej oferty, jaką oferują producenci akcesoriów – czyli smyczy rowerowych i joggingowych (tzw. hands free, z regulowanym pasem biodrowym).

Przed dokonaniem decyzji zakupowej warto wziąć smycz do ręki i sprawdzić, czy dobrze leży w dłoni. Jest to szczególnie ważne w przypadku modeli automatycznych, ale również klasycznych, których różne wersje dość znacznie różnią się od siebie wykończeniem i rodzajem materiałów użytych do przygotowania pętli. Bądź co bądź na spacer z psem wychodzi się kilka razy dziennie, więc komfort nie tylko czworonoga, lecz także jego opiekuna ma niebagatelne znaczenie. Są użytkownicy, którzy lubią doczepić do smyczy zasobnik na worki czy przysmaki, dołączyć diody, wstawki odblaskowe czy inne akcesoria – nie w każdym modelu smyczy jest to równie łatwe.

Tak naprawdę warto mieć w domu kilka modeli smyczy (każdy „rasowy” psiarz ma ich z pewnością wiele ϑ). Na wyjścia w ruchliwe rejony miejskie czy do gabinetu weterynaryjnego – klasyczną smycz. Na bardziej swobodne spacery – regulowaną, do parku czy lasu – linkę lub smycz automatyczną. Ta ostatnia przyda się też, jeśli powierzamy swoje zwierzę dog-walkerowi albo czasowemu opiekunowi, np. w okresie wyjazdów wakacyjnych.