Posiadanie „gadającej papugi” jest marzeniem niejednego z klientów sklepów zoologicznych. Należy jednak uświadomić im, że to nie tylko przyjemność, ale również liczne obowiązki. Ze względu na rozwiniętą inteligencję papugi wymagają bowiem poświęcania im wiele uwagi oraz jak najczęstszego dotrzymywania im towarzystwa. Tym, których ta wiedza nie zniechęci warto polecić zakup prawdziwego specjalisty w naśladowaniu ludzkiej mowy – żako, niepozornej, szaropiórej afrykańskiej papugi będącej wręcz doskonałym pierzastym „gadułą”.
Żako (Psittacus erithacus) jest rdzennym mieszkańcem Afryki. Znane są dwa podgatunki tej papugi określane przez hodowców potocznie mianem „żako kongijskiego” oraz „żako liberyjskiego” (dawniej wyróżniano jeszcze trzeci – P. e. princeps, ale obecnie specjaliści uznali, że minimalne różnice w wyglądzie papug z tej populacji nie są wystarczające do nadania im rangi oddzielnego podgatunku). Pierwszy z nich (P. erithacus erithacus) zamieszkuje rozległe obszary „Czarnego Lądu” od południowo-wschodniej części Wybrzeża Kości Słoniowej po zachodnią Kenię, a także Angolę, Kongo i Tanzanię. Dorasta do 33 cm długości. Pióra pokrywające ciało tej papugi generalnie są jasnoszare z ciemniejszymi zakończeniami w okolicach głowy oraz dużą, białą obwódką dookoła oczu. Jedynie sterówki ogona odcinają się na tym tle soczystą, głęboką czerwienią. Dziób jest ciemnoszary, niemal czarny, szare są również łapy opatrzone dość długimi, zakrzywionymi pazurami. Drugim kolorowym akcentem są jasnożółte tęczówki oczu. „Żako liberyjskie” (P. erithacus timneh) zamieszkuje obszary południowej Gwinei, Sierra Leone, Liberii oraz zachodniej części Wybrzeża Kości Słoniowej. Od swego „kongijskiego” kuzyna różni się jedynie nieco ciemniejszym upierzeniem (zarówno całego ciała jak i sterówek) oraz wyraźnie mniejszymi rozmiarami (wprawdzie wg literatury osiąga 30 cm długości, a więc tylko 3 cm mniej niż „żako kongijskie” jednak w praktyce różnica ta jest bardzo znaczna i wyraźnie zauważalna – ptaki są po prostu mniejsze i drobniejsze).
Młode żako dość łatwo jest odróżnić od dorosłych ptaków. Tęczówki ich oczu są szare – dopiero w wieku ok. 2 lat zaczynają przebarwiać się na żółto. Poza tym młodzież posiada wyraźnie ciemniejsze sterówki. Natomiast ptaki obu płci zewnętrznie praktycznie nie różnią się od siebie ani za młodu, ani w wieku dorosłym. Jedynym pewnym sposobem na stwierdzenie, czy posiadany przez nas okaz jest samcem czy samicą jest wykonanie badań genetycznych lub endoskopowych w wyspecjalizowanej lecznicy weterynaryjnej.
Aby nasz kupujący zyskał wiernego, pierzastego przyjaciela najlepiej zamówić dla niego młodą, kilkumiesięczną, ręcznie wykarmioną papugę będącą w dobrej kondycji zdrowotnej. Zdrowe żako mają gładkie, przylegające do ciała pióra, czyste oczy i łapy, są ruchliwe i ciekawe wszystkiego dookoła siebie. Szczególną uwagę należy zwrócić na wygląd piór – braki w upierzeniu i jego znaczne uszkodzenia mogą świadczyć o chorobie lub tendencji do wyskubywania sobie piór, typowej dla wielu samotnie pielęgnowanych dużych papug. Z zakupu takiego „wyskubanego” ptaka lepiej zrezygnować, nawet, jeśli cena jest bardzo atrakcyjna. Nawet po stworzeniu mu optymalnych warunków i zapewnieniu maksymalnego komfortu psychicznego nie ma bowiem pewności czy raz utrwalone niewłaściwe nawyki nie będą się powtarzały w przyszłości.
Pojedyncze żako w warunkach pokojowych można trzymać w wolierach lub obszernych klatkach. Minimalna wielkość klatki powinna wynosić 80x50x100 cm (długość x szerokość x wysokość). Należy ustawić ją w jasno oświetlonym (ale nie wystawionym na bezpośrednie światło słoneczne) miejscu, z dala od przeciągów czy sztucznych źródeł ciepła. Dno klatki należy wysypać materiałem ułatwiającym utrzymanie w niej czystości i usuwanie odchodów ptaka. Dobrze sprawdza się np. żwirek kukurydziany lub ekstrudery drewniane. We wnętrzu klatki trzeba zamontować kilka grubych gałęzi (ich średnica powinna być dobrana tak, aby ptak nie mógł w całości objąć gałęzi palcami) najlepiej nie okorowanych i pochodzących z drzew owocowych, dębu, leszczyny czy topoli. Niestety, papuga najprawdopodobniej będzie je z upodobaniem niszczyć więc należy uprzedzić kupującego, aby pogodził się z koniecznością ich systematycznej wymiany (jeśli mamy takie żerdzie w ofercie da nam to możliwość regularnego zarobku). Oprócz gałęzi w klatce należy umieścić różnego rodzaju zabawki dla papug oraz dwie solidne miski: na wodę i na pokarm. Należy je bardzo dokładnie przykręcić i zabezpieczyć śruby przed kontaktem z dziobem papugi. Uwaga! Warto namówić klienta aby zainwestował w naprawdę dobrze wykonane i odpowiednio pomyślane droższe, profesjonalne modele, bowiem w przeciwnym razie ptak szybko nauczy się jak je wywracać i będzie regularnie wysypywał karmę i wylewał wodę doprowadzając go do przysłowiowej „szewskiej pasji”.
Pojedynczą żako pielęgnowaną w domu można karmić zarówno mieszaniną ziaren dla dużych papug ze znacznym udziałem słonecznika, jak też specjalistycznym granulatem (są nawet specjalne pokarmy dla żako). Zaletą tego drugiego rozwiązania jest zapewnienie ptakowi bardziej zbilansowanej i pełniejszej diety (granulat jest przy tym droższy niż ziarno, więc lepiej na tym zarobimy). Karmę najlepiej podawać dwa razy dziennie tak, aby przez większą część dnia pozostawała w misce. Poza „paszą treściwą” należy regularnie urozmaicać jadłospis naszego pupila serwując mu rozmaite owoce (jabłka, winogrona, gruszki, morele, brzoskwinie, śliwki, mandarynki, kawałki bananów itp.), warzywa (np. tartą surową marchew) i orzechy (laskowe, włoskie i pinii – orzechy włoskie najlepiej delikatnie nadłupać, aby ułatwić ptakowi dostanie się do ich wnętrza). Bardzo cennym uzupełnieniem diety są skiełkowane ziarna słonecznika lub pszenicy – warto podawać je zwłaszcza jesienią i zimą. Poza tym żako bardzo lubią biszkopty (można namoczyć je w soku owocowym dla dzieci), ugotowane na twardo jajka czy garstkę ugotowanego ryżu. Od czasu do czasu można też podać papudze kilka kawałków suchej karmy dla psów, a nawet nieco żywych larw mącznika. Przez cały rok, a zwłaszcza w okresie pierzenia, trzeba też serwować jej suplementy witaminowe dodając je do wody lub mieszając z wilgotną karmą.
Bieżąca pielęgnacja żako nie należy do skomplikowanych. Wystarczy utrzymywać czystość w klatce usuwając z niej odchody (również z gałęzi) i wymieniając regularnie podłoże, odpowiednio karmić ptaka i dbać, aby miał stale dostęp do świeżej, codziennie zmienianej wody. Znacznie trudniej natomiast zaspokoić jego wymagania natury psychicznej. Samotna papuga, obdarzona sporą inteligencją i potrzebą kontaktu z innymi istotami będzie wymagać bowiem od nas znacznego zaangażowania. Należy uprzedzić klienta, że początkowo, tuż po przyniesieniu do domu zapewne będzie reagować histerycznie na każdą próbę zbliżenia się do klatki (nawet jeśli ptak był ręcznie karmiony traktuje nowych ludzi jako obcych i po prostu się ich boi). Najlepiej nie narzucać się ze swoją obecnością i trzymać się na dystans. W ciągu kilku tygodni papuga wybierze sobie któregoś z domowników (zwykle jest to osoba, która podaje jej pokarm, choć nie ma tu reguły), który szczególnie przypadnie jej do gustu i zacznie okazywać mu swoje zainteresowanie. Jest to dobry moment, aby spróbować ją dotknąć. Żako, jak większość dużych papug, bardzo lubią pieszczoty, iskanie palcami po głowie czy głaskanie. Początkowo lepiej uważać, gdyż dziób papugi jest nadzwyczaj mocny i może ona nas boleśnie pokaleczyć! Wkrótce jednak ptak się do nas przyzwyczai i sam będzie domagał się pieszczot. Należy wtedy próbować brać go na ręce i wyjmować z klatki. W domu dobrze jest ustawić stojak dla papugi z poprzeczką lub masywny konar na którym będzie mogła siadać. Gdy całkowicie się oswoi większość czasu może spędzać poza klatką latając i spacerując swobodnie po mieszkaniu. Nie ma również reguł jeśli chodzi o naukę mowy. Poszczególne okazy wykazują bardzo zróżnicowane umiejętności w tym zakresie. Niektóre „gadają jak najęte” i na wyścigi powtarzają zasłyszane słowa, a nawet całe frazy. Inne trzeba stopniowo uczyć powoli i dokładnie wymawiając przy nich poszczególne słowa. Żako bardzo szybko uczą się też reagować na nadane imię. Oczywiście, naiwnością byłoby założenie, że papuga rozumie to co mówi. Potrafi jednak bezbłędnie kojarzyć wypowiadane zdania z sytuacjami i np. witać domowników przy wchodzeniu do mieszkania albo żegnać przy wychodzeniu. Niektóre żako doskonale imitują również inne dźwięki, np. dzwonek telefonu lub szczekanie psa i to niekiedy tak dokładnie, że są w stanie oszukać wszystkich domowników.