Niezbędne kwasy tłuszczowe to kwasy, których organizm nie jest w stanie wytwarzać samodzielnie, a które spełniają w organizmie biologicznie istotne funkcje. W przypadku psów są to kwasy linolowy i alfa-linolenowy, a w przypadku kotów i psów rosnących to dodatkowo kwas arachidonowy. Kwasy linolowy (LA) oraz arachidonowy (ARA) należą do rodziny kwasów n-6 (Omega-6), a kwas alfa-linolenowy do n-3 (Omega-3). 

Tekst: Agnieszka Kurosad, dr n. wet.

Vet Planet Sp. z o.o.

Rola kwasów tłuszczowych w organizmie

Kwasy tłuszczowe, występując w różnych połączeniach, wchodzą w skład wszystkich błon biologicznych, zapewniając komórkom organizmu właściwą ochronę, możliwość przenoszenia sygnałów czy przezbłonowy transport substancji odżywczych. Niemniej jednak warto pamiętać, że pełną one również wiele innych funkcji w organizmie, takich jak: produkcja i magazynowanie energii, synteza hormonów, udział w reakcjach zapalnych, procesach krzepnięcia itd. Można powiedzieć, że funkcjonowanie większości narządów i układów w organizmie odbywa się z udziałem niezbędnych kwasów tłuszczowych i ich metabolitów.

Źródła i rola kwasu linolowego

Powszechnym źródłem kwasu LA są oleje roślinne, przy czym najwyższa jego ilość znajduje się w oleju z krokosza balwierskiego, słonecznika czy rzepaku. Warto nadmienić, że kwas ten występuje również w tłuszczu drobiowym. Ponieważ kwas LA jest głównym kwasem tłuszczowym ceramidów skóry, to on ma największe znaczenie w uszczelnieniu tej bariery ochronnej organizmu oraz zapewnieniu jej odpowiedniego stanu nawodnienia. Jego niedobór, bardzo rzadki, może prowadzić do nadmiernego złuszczania się naskórka, utraty napięcia i elastyczności skóry, jak również zmatowienia włosa czy wystąpienia zmian skórnych. Kwas LA wpływa również na profil lipidowy, obniżając stężenie cholesterolu całkowitego, frakcji LDL oraz triglicerydów, podnosząc jednocześnie frakcję HDL. I o ile wpływ na cholesterol jest niezmiernie istotny u ludzi ze względu na ryzyko miażdżycy, o tyle obniżenie stężenia triglicerydów jest ważne w aspekcie ograniczenia ryzyka zapalenia trzustki u psów. Warto zaznaczyć, że w organizmie kwas ten ulega konwersji do kwasu gamma-linolenowego (GLA), określanego jako warunkowo-niezbędny. U zwierząt zdrowych jego endogenna produkcja jest wystarczająca, aby utrzymać właściwą elastyczność i utrzymać odpowiedni stan nawodnienia skóry. Niemniej jednak u zwierząt starszych lub chorych (dermatozy, alergie) aktywność enzymów konwertujących jest zbyt mała, aby wytworzyć właściwą ilość GLA. Dlatego często u seniorów lub u zwierząt z chorobami skóry czy alergią zaleca się podawanie oleju z wiesiołka dwuletniego, ogórecznika lekarskiego, konopi siewnych, żmijowca zwyczajnego czy czarnej porzeczki, będących najlepszymi źródłami kwasu GLA. 

Kwas arachidonowy
dla młodych zwierząt

Niezbędnym dla kotów i szczeniąt kwasem jest kwas arachidonowy, którego głównym źródłem są tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. U szczeniąt, w odróżnieniu od psów dorosłych, jego endogenna produkcja jest niewystarczająca w stosunku do zapotrzebowania, w związku z powyższym musi być dostarczany z pokarmem. Kwas ten jest składnikiem błon komórkowych, fosfolipidów mózgu i fotoreceptorów siatkówki oka, co powoduje, że spełnia on zarówno funkcje ochronne, jak i uczestniczy w przekazywaniu sygnału w komórkach. Jest on również prekursorem eikozanoidów prozapalnych. 

Kwasy tłuszczowe Omega-3

Niezbędnym kwasem tłuszczowym z rodziny n-3 (Omega-3) jest kwas alfa-linolenowy (ALA) którego dobrym źródłem jest olej lniany, z rokitnika, lnianki siewnej czy z pestek z malin. Kwas ten w organizmie ulega konwersji do kwasów eikozapentaenowego (EPA) i dokozaheksaenowego (DHA). Ponieważ jednak ich endogenna produkcja w organizmie psa i kota jest stosunkowo niska, dlatego w przypadku zwierząt rosnących oraz chorych oba te kwasy można uznać za niezbędne. Głównym ich źródłem są tłuszcze pochodzenia morskiego (tłuszcz z ryb, kryla, alg), przy czym ich zawartość w morskim organizmie jest zależna od jego wieku, pory roku i sposobu żywienia. Na szczególną uwagę zasługuje olej z kryla, ponieważ zawarte w nim kwasy EPA i DHA są związane w fosfolipidach, a nie w triacyloglicerolach. Takie połączenie ze względu na swój alifatyczny charakter pozwala na lepszą dyspersję cząsteczek w wodzie, a więc i wyższą biodostępność dla organizmu. Poza tym tłuszcz ten zawiera również inne biologicznie czynne związki, np. astaksantynę o silnych właściwościach przeciwutleniających, co dodatkowo czyni ten produkt sam w sobie niezwykle cennym składnikiem diety. 

Mówiąc o źródłach kwasów DHA, należy wspomnieć również o hodowlanych mikroalgach – Crypthecodinium cohnii oraz Schizochytrium sp., które są wyjątkowo bogate w DHA (ok. 40%). Takie źródła tego kwasu nazywano DHA Single Cell Oil (DHASCO). Uzyskały one również pozytywną opinię Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (US FDA), która zaklasyfikowała je jako produkt Generally Recognized As Safe (GRAS). Dodatkowo przeprowadzone badania wykazały ich biorównoważność i podobną skuteczność w stosunku do tradycyjnych źródeł kwasu DHA. DHA ma szczególne znaczenie w żywieniu zwierząt rosnących oraz starzejących się. Jego zawartość w korze mózgu stanowi od 15 do 20% wszystkich kwasów tłuszczowych. DHA uczestniczy w neurogenezie, neuroregulacji, neuroprzekaźnictwie oraz neuroprotekcji komórek nerwowych. Badania prowadzone u szczeniąt i seniorów wykazały, że suplementacja diety w DHA poprawia zdolności uczenia się i kojarzenia u psów rosnących oraz optymalizuje zdolności poznawcze u zwierząt starszych. 

Niemniej jednak to, co jest powszechnie wykorzystywane w dietoterapii zwierząt chorych, to molekularny mechanizm działania EPA i DHA. Jest on związany z modulacją produkcji eikozanoidów (bioaktywne cząsteczki sygnałowe), hamowaniem aktywacji komórkowej i wydzielaniem cytokin prozapalnych oraz stymulacją produkcji cytokin przeciwzapalnych. Hamowanie reakcji zapalnych oraz wsparcie komórek układu immunologicznego pozwala na wykorzystanie EPA i DHA w leczeniu różnych chorób o podłożu zapalnym i tych przebiegających z osłabieniem odporności. Kwasy te znalazły zastosowanie w dietoterapii chorób skóry, przewodu pokarmowego, nerek, serca, układu kostno-stawowego, nowotworów czy chorób metabolicznych (otyłość, cukrzyca). Warto jednak zaznaczyć, że „lista” potencjalnych chorób, w których leczeniu można wykorzystać wielonienasycone kwasy tłuszczowe, nie jest zamknięta. Nadal bowiem trwają badania nad ich wykorzystaniem, poszukiwaniem ich najlepszego źródła, optymalnej dawki czy „idealnego” stosunku Omega-6 do Omega-3 w diecie.