Karmy mokre dla kotów stanowią znaczny segment branży zoologicznej generujący duże obroty w sklepach. Nic więc dziwnego, że ich producenci nieustannie zaskakują nas nowościami mającymi przyciągnąć uwagę klientów i skłonić ich do wyboru właśnie tych produktów. A zatem co nowego słychać w świecie puszek, saszetek i tacek? I jakich zmian możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach oraz latach?
dr inż. Jacek Wilczak
Zakład Biochemii i Dietetyki, Katedra Nauk Fizjologicznych, Instytut Medycyny Weterynaryjnej, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie
Czego potrzebują koty?
Dobór surowców spożywczych dostarczających składniki odżywcze musi być precyzyjnie dostosowany do potrzeb organizmu. Równowaga między ilością składników odżywczych dostarczanych a zużywanych w przemianach metabolicznych zapewnia homeostazę całego organizmu. Na wykorzystanie składników odżywczych w organizmie wpływ, chyba największy, ma jakość surowców, z których one pochodzą, a to już jest bezpośrednią konsekwencją rodzaju posiłku, jaki organizm – w tym wypadku kota – pobiera. Między innymi dlatego, że na ilość wykorzystanych składników odżywczych decydujący wpływ mają rodzaj obróbki termicznej, stopień ich przetworzenia, obecność składników towarzyszących czy wzajemne proporcje, dużą popularnością w żywieniu kotów cieszą się różne postaci karm mokrych. Dlaczego?
W żywieniu kotów jest wykorzystywanych kilka stosowanych najczęściej rozdzielnie modeli: od żywienia domowego (włączając BARF), przez karmy mokre i suche. Każdy z tych sposobów żywienia wymaga od opiekuna posiadania odpowiedniej wiedzy – w przypadku żywienia domowego niezbędna jest znajomość doboru ilościowego i jakościowego surowców, a w przypadku karm gotowych – umiejętność weryfikowania składu i na tej podstawie dokonanie najlepszego wyboru. I o ile żywienie domowe wymaga poświęcenia dużej ilości czasu, zaangażowania osobistego w „produkcję” diety, o tyle gotowe karmy przemysłowe są wygodną alternatywą. Pytanie tylko, czy w przypadku każdego rodzaju karmy przemysłowej wygoda nie wpływa na jej bezpieczeństwo stosowania oraz jakie czynniki decydują o atrakcyjności w oczach opiekunów kotów danego modelu żywienia. Biorąc pod uwagę ilości poszczególnych rodzajów karm, opiekunowie kotów zdecydowanie preferują karmy mokre. W przeciwieństwie do karmy suchej karma mokra dobrej jakości – o tym w dalszej części opracowania – jest produkowana z surowców nieprzetworzonych wcześniej, a dzięki sterylizacji w zamkniętym opakowaniu jednostkowym (puszka, saszetka) nie wymaga obecności syntetycznych substancji konserwujących i przeciwutleniających. Trwałość karmy mokrej w szczelnym opakowaniu jest długa, natomiast po otwarciu powinna być ona przechowywana w warunkach chłodniczych przez bardzo krótki czas. Ważnym aspektem przemawiającym na korzyść karm mokrych jest to, że proces przetwórczy – sterylizacja w mniejszym stopniu niż ekstruzja w przypadku karm suchych wpływa na straty wartości odżywczej gotowego produktu.
Jaką karmę mokrą wybrać?
Jaki rodzaj karmy mokrej wybrać, aby mieć pewność, że jej jakość będzie odpowiednia? Tutaj można wskazać, że zmienia się podejście opiekunów, którzy chcąc w jak największym stopniu żywić kota karmą o niezmienionych walorach odżywczych, wybierają karmy typu filet w sosie, filet w galaretce. Jakość karmy mokrej jest determinowana przez zawartość wszystkich składników odżywczych pochodzących głównie z mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego przy jednoczesnym braku substancji niepożądanych, tj. substancji zapachowych, poprawiających smak, syntetycznych witamin czy składników mineralnych będących wynikiem reakcji chemicznych. Opiekun kota ma do wyboru trzy podstawowe typy karm mokrych: 1) bardzo dokładnie zmielony bądź zhomogenizowany pasztet, 2) „kawałki” karmy w sosie lub zalewie oraz 3) karmę w postaci grubo zmielonej mieszaniny surowców, gdzie jest możliwa identyfikacja poszczególnych surowców zarówno pochodzenia mięsnego, jak i warzywnego – stąd też nazwanie karmy „filet z indyka” nabiera realnego znaczenia i nie staje się wyłącznie deklaracją marketingową. Ten rodzaj karmy staje się chyba najpoważniejszą alternatywą chociażby z powodu możliwości rozróżnienia poszczególnych surowców, z których karma została wyprodukowana. Taka forma karmy w największym stopniu przypomina karmę domową oraz wyklucza możliwość wykorzystania w procesie technologicznym surowców i substancji, których w diecie kota nigdy by nie było. Wiarygodność producenta w oczach świadomego opiekuna staje się obecnie głównym trendem jakościowym.
Opiekunowie kotów chcą rozpieszczać swoich pupili odpowiednią karmą. Ważne jest dla nich, aby były karmione małymi porcjami. Szczególnie istotne są dla nich naturalność i świeżość oraz wysoka jakość i różnorodność wariantów. Warto zwrócić też uwagę na rosnący wolumen rynku opakowań zbiorczych i trendu małych porcji.
Vitakraft wprowadził ostatnio nowość na rynek karmy dla kotów. Poésie® Petit to wysokiej jakości receptura z naturalnymi kawałkami mięsa. Dodatkowo uszlachetnione kawałkami serca lub kocią trawą i inuliną dla optymalnego trawienia. Saszetka Poésie Petit w formacie 50 g zawiera wysokiej jakości pokarm.
Taka forma żywienia kota to wiele zalet:
• nie pozostają żadne resztki, które wysychają lub mają nieprzyjemny zapach,
• kilka małych karmień dziennie sprzyja utrzymaniu dobrej formy zwierzaka,
• wybór różnych opcji smakowych (koty, jeszcze bardziej niż ludzie, mają wyrafinowane podniebienie),
• karma nie zawiera dodatku cukru, pszenicy i zboża (kocia trawa nie jest definiowana jako zboże),
• bez sztucznych barwników i konserwantów.
Karmy funkcjonalne, czyli jakie?
Nawiązując do nowoczesnego podejścia do karm mokrych dla kotów, należy zauważyć, jak skutecznie jest realizowana idea karm funkcjonalnych dla tego gatunku. Podstawowe założenie karm funkcjonalnych bazuje na istnieniu silnego związku między jakością żywienia definiowaną zarówno przez pokrycie zapotrzebowania na składniki odżywcze, jak i obecność w diecie różnych związków biologicznie czynnych a zmniejszoną zachorowalnością na tzw. choroby dietozależne. W przypadku kotów będą to przede wszystkim cukrzyca, choroby nerek, wątroby, nadwaga i otyłość, choroby serca oraz wszystkie inne choroby skracające czas życia kota. Dlatego też jako dziwne nie powinny być traktowane dodatki do karm mokrych związków biologicznie czynnych, występujących zarówno w surowcach pochodzenia roślinnego, jak i zwierzęcego będących źródłem m.in. związków siarkowych, flawonoidów, izotiocjanianów, katechin, poszczególnych frakcji włókna pokarmowego, wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodzin n-3 i n-6. Niski stopień przetworzenia karm mokrych pozwala wprowadzać związki biologicznie w znacznie szerszym zakresie niż w przypadku produkcji karmy suchej.
Składnikami, którym przypisuje się korzystny wpływ na zdrowie kotów w bardzo szerokim spektrum są flawonoidy – bardzo zróżnicowana pod względem struktury i właściwości grupa naturalnych przeciwutleniaczy, ale obecna tylko w surowcach pochodzenia roślinnego. Pojawienie się w karmach mokrych dla kotów katechin, które są kojarzone z naparami herbacianymi, wydaje się być tylko kwestią czasu. Katechiny przez silne właściwości przeciwutleniające wykazują efekt przeciwzapalny. Skutecznie zwiększają filtrację kłębuszkową oraz działają stymulująco na wydzielanie żółci. Flawonoidy wykorzystywane jako przeciwutleniacze w karmach dla kotów skutecznie zabezpieczają wielonienasycone kwasy tłuszczowe przed utlenianiem. Większość flawonoidów zachowuje swoje właściwości podczas standardowej obróbki termicznej.
W Animal Island współpracujemy z dietetykami żywienia psów i kotów więc nie są nam obce najnowsze badania i trendy z zakresu żywienia.
W karmach Animal Island dla kota jest tylko mięso i podroby, nie ma dodatków zbożowych, owocowych i warzywnych. Kot to bezwzględny mięsożerca i taki posiłek mięsny dla kotów proponuje Aniaml Island.
Do wyboru 3 smakowite posiłki: kurczak & łosoś, kurczak & kaczka, indyk & przepiórka.
Kocią satysfakcję zapewniają:
• Aż 99% mięsa (bez zbędnych wypełniaczy oraz sosu i bulionu – samo mięso!)
• Mięso jakości human grade (mogłoby znaleźć się na Twoim talerzu) soczyste, świeże i aromatyczne
• W 100% naturalne i zdrowe składniki
• Krótki i czytelny skład
• Wyborna smakowitość, idealne dla kocich niejadków i wybrednych smakoszy!
W Animal Island traktujemy wszystkie zwierzaki z szacunkiem, więc nie oszukujemy: nasze karmy dla kotów produkowane są z lokalnych składników i nie zawierają zbóż, sztucznych barwników, sztucznych zagęstników oraz konserwantów ani polepszaczy smaku i zapachu.
Mokre karmy dla kota Animal Island zostały nagrodzone przez Kapitułę plebiscytu Sfinksy za produkt Must Have 2022
Skład karmy ma znaczenie!
Animal Island
E Animal Island.eu
Q animal_island_eu
Wsparcie dla mikrobiomu
W badaniach naukowych obecnie prym wiodą te związane z mikrobiomem jelita grubego także kotów. Mikrobiota zasiedlająca przewód pokarmowy tworzy skomplikowany zespół różnorodnych grup mikroorganizmów, które wpływają na mechanizmy regulujące funkcjonowanie większości jego układów i narządów. Mikrobiotyczna hipoteza rozwoju przewlekłych chorób zakłada, że mikrobiom, szczególnie w okresie okołoodsadzeniowym programuje młody organizm i stan zdrowia w późniejszych latach. Z kolei zmieniona pod względem zarówno ilości, jak i jakości mikrobiota może wpływać na nieprawidłową aktywację procesów immunologicznych oraz metabolicznych, co skutkuje rozwojem chorób, wśród których dużą część stanowią nowotwory. Dlatego też tak wielką uwagę skupia się na roli diety w modulacji składu mikrobioty. O ile dodatek probiotyków (żywych bądź utrwalonych bakterii kwasu mlekowego o właściwościach probiotycznych) w produkcji karm mokrych jest niemożliwy, o tyle już dodatek prebiotyków jak najbardziej tak. Prebiotyki to nietrawione przez enzymy trawienne dodatki do żywności, które mają korzystny wpływ przez selektywną stymulację wzrostu i/ lub aktywności jednego lub ograniczonej liczby gatunków bakterii w okrężnicy. Do związków prebiotycznych zalicza się niektóre białka, peptydy, tłuszcze oraz oligo- i polisacharydy. Najlepiej poznaną grupą substancji prebiotycznych są sacharydy otrzymywane na drodze hydrolizy polisacharydów lub syntezy enzymatycznej. Najlepiej udokumentowane prebiotyki to: fruktooligosacharydy, galaktooligosacharydy, glukozylosacharoza, maltooligosacharydy, palatinozooligosacharydy, oligosacharydy sojowe, ksylooligosacharydy i laktozosacharoza. Cała gama tych prebiotyków teoretycznie mogłaby znaleźć się w karmie mokrej dla kota, ale pod warunkiem dokładnego przebadania wpływu na efektywność trawienia składników odżywczych. Z tego też powodu najczęstszymi dodatkami spotykanymi w karmach mokrych dla kotów są inulina i oligofruktoza należące do fruktooligosacharydów (FOS). Są to polimery D-glukozy połączone wiązaniami β-1,2-glikozydowymi występujące w takich warzywach, jak: karczochy, szparagi, salsefia. Szczególnie duża ilość inuliny występuje w korzeniu cykorii, bulwie topinamburu i dalii, dlatego też oczyszczoną inulinę produkuje się głównie z tych trzech surowców. W wyniku metabolizowania prebiotyków przez mikroflorę przewodu pokarmowego kota powstaje wiele metabolitów. I to one odgrywają tak ważną rolę w stabilizowaniu funkcji zarówno samego przewodu pokarmowego, jak i całego organizmu.
Rola beta-glukanów
Wśród cennych nowych dodatków w karmach dla kotów coraz częściej można spotkać albo same beta-glukany, albo surowce będące ich głównym źródłem (np. drożdże piwne). Beta-glukany wywierają różnorodny wpływ na funkcjonowanie przewodu pokarmowego – wywierają działanie prebiotyczne, regulują profil mikrobiologiczny kału oraz wpływają na proporcje między krótkołańcuchowymi kwasami tłuszczowymi (SCFA) w kale. Regulują gospodarkę węglowodanową w organizmie oraz redukują insulinooporność, szczególnie u osobników otyłych. Posiadają wiele właściwości stymulujących układ odpornościowy organizmu, chroniąc go tym samym przed bakteriami, wirusami, grzybami i chorobami pasożytniczymi. Właściwości immunomodulujące beta-glukanów polegają na aktywacji komórek odpornościowych i są związane prawdopodobnie z aktywacją komórek odpornościowych, m.in. cytotoksycznych makrofagów czy limfocytów T. Beta-glukany odgrywają ważną rolę w zapobieganiu i leczeniu chorób układu pokarmowego, w tym: nieżytów śluzówki żołądka, biegunek, a także łagodzeniu skutków chorób w etiopatogenezie, w których istotną rolę odgrywa proces zapalny.
Cenne kwasy tłuszczowe
Ze względu na konieczność bilansowania diety kota w tłuszcz i kwasy tłuszczowe nadal producenci karm mokrych dla tych zwierząt są zmuszeni poszukiwać ich nowych źródeł. Mimo iż uważam, że ze względów konieczności szanowania bioróżnorodności środowiska dodatki np. krylu nie są wymagane, to wyjątkowo jest on ceniony wśród opiekunów kotów. Wysoką aktywność biologiczną mają przede wszystkim dwie rodziny kwasów tłuszczowych: n-3 i n-6. Kwasy tłuszczowe z rodziny n-3 stymulują wzrost i wywierają ochronny wpływ na komórki mięśnia sercowego, układu odpornościowego, natomiast ich niedobór prowadzi m.in. do reumatoidalnego zapalenia stawów, atopowego zapalenia skóry, łuszczycy czy rozwoju nowotworów. Eikozanoidy powstałe w wyniku przemian metabolicznych kwasu arachidonowego (kwasy tłuszczowe n-6) uważa się za czynniki działające prozapalnie, podczas gdy eikozanoidy powstałe z kwasu eikozapentaenowego (kwasy n-3) wywierają efekt przeciwzapalny. Badania naukowe wskazują m.in. na protekcyjne oddziaływanie oleju rybiego – głównego źródła kwasów tłuszczowych z rodziny n-3 – w stosunku do komórek raka jelita grubego. Stąd też wynika popularność kryla, który w swoim składzie zawiera duże ilości kwasów tłuszczowych z rodziny n-3. Niewątpliwie ten temat będzie przewodni wśród producentów karm, także karm dla kotów. Pytanie tylko, czy warto za każdym razem iść w kierunku wskazanym przez opiekunów zwierząt oraz czy na producencie nie spoczywa także obowiązek edukacji klientów. Dlaczego niekoniecznie kryl? Mimo wysokiej wartości odżywczej szacuje się, że wysokie zainteresowanie tym surowcem przyczynia się do dużych strat w ekosystemach i zmniejsza dostępność pokarmu dla dziko żyjących organizmów. W diecie kota podobny efekt wzbogacający jego dietę w kwasy tłuszczowe n-3 wykazują tłuszcze rybie oraz podroby, głównie mózgi, śledziona czy grasica. Warto zatem zacząć traktować te surowce jako te dostarczające kwasy tłuszczowe n-3, zamiast szukać nowych, ale wpływających na środowisko w sposób negatywny.
Lista dodatków funkcjonalnych dodawanych do karm mokrych dla kotów z pewnością będzie się wydłużała. Natomiast zawsze należy pamiętać, że podstawę musi stanowić karma bazująca na mięsie i produktach pochodzenia zwierzęcego.
Ze względu na fakt, że opiekunowie kotów najczęściej stosują konsekwentnie tylko jeden model żywienia, istotne jest, aby wybrana karma nie zawierała obcych substancji albo żeby ich ilość była jak najmniejsza. Co prawda regulacje prawne dopuszczają do użycia tylko te substancje dodatkowe i ich dopuszczalne ilości, co do stosowania których nie ma dotychczas dowodów naukowych, że są niebezpieczne, ale biorąc pod uwagę długi okres stosowania (cały czas życia kota), ważne jest, aby karma – niezależnie od rodzaju – była bezpieczna i pozbawiona substancji dodatkowych.