Nutraceutyki to składniki dietetyczne o udokumentowanym (lub sugerowanym) działaniu odżywczym i zdrowotnym, wpływające korzystnie na funkcjonowanie organizmu. Twórcą tego pojęcia jest słynny kanadyjski biochemik Richard Béliveau, który zauważył, że niektóre powszechnie stosowane komponenty naszej diety nie tylko zaspokajają głód, pokrywając podstawowe potrzeby odżywcze organizmu, lecz także wspomagają go w walce z wieloma chorobami. Dokładnie tak samo wygląda to w diecie naszych czworonożnych pupili – psów i kotów. Producenci karm dawno zauważyli ten trend, wzbogacając swoje produkty w liczne naturalne dodatki o działaniu nutraceutycznym. Jakie to dodatki i jaka jest ich rola? 

dr n. wet. Joanna Zarzyńska
Redaktor naczelna

Żywią i… pomagają!

Nutraceutykami nazywamy środki spożywcze, które mogą pomóc w utrzymaniu dobrej kondycji organizmu oraz przyczynić się do ochrony przed niektórymi chorobami. Stają się coraz popularniejsze również w dziedzinie żywienia zwierząt domowych. Wiele z nich to składniki naturalne dodawane do karm lub oferowane jako ich suplementy. Zaliczają się do nich rozmaite warzywa i owoce, zioła, oleje, grzyby, a nawet cyjanobakterie i bezkręgowce. Oto niektóre z nich.

Warzywa i owoce

Zacznijmy od warzyw i owoców. W karmach dla psów i kotów do najczęściej dodawanych ze względu na ich właściwości prozdrowotne należą m.in.:

DYNIA – jej miąższ zawiera bardzo duże ilości beta-karotenu, a przez to korzystnie wpływa między innymi na wzrok oraz jakość okrywy włosowej zwierząt i kondycję ich skóry. Beta-karoten jest też silnym przeciwutleniaczem – hamuje szkodliwe procesy oksydacyjne, dzięki czemu może zapobiegać rozwojowi chorób nowotworowych. Wspiera również prawidłową pracę serca oraz układu krwionośnego. Dodatkowo dynia zawiera inne przeciwutleniacze, jak wit. C i E, a także jest bogata w wapń, magnez, selen, potas oraz cynk. Stanowi doskonałe źródło włókna pokarmowego (2,8 g/100g). Jest niskokaloryczna. Istnieją źródła wskazujące, że dynia ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze (hamuje wzrost np. E. coli, Staph. aureus, Bacillus spp., Candida albicans, Aspergillus niger). Naukowcy wyodrębnili z miąższu dyni figolistnej substancję D-chiro-inozytol, która ma działanie podobne do insuliny. 

KARCZOCH – zawiera cynarynę (czyli kwas 1,5-dikawoilochinowy), która wpływa na funkcjonowanie wątroby i dróg żółciowych, trawienie i metabolizm pokarmów, poziom cholesterolu i lipidów we krwi. Cynaryna wspomaga organizmy cierpiące na zaburzenia pracy jelit, w tym zespół jelita drażliwego. Poza tym karczoch jest dobrym źródłem flawonoidów, garbników, witamin (zwłaszcza B3, niacyny – jedno z najbogatszych jej źródeł), minerałów i włókna pokarmowego rozpuszczalnego (inulina). Zawarty w nim kwas chlorogenowy ma silne działanie przeciwutleniające. Inne przeciwutleniacze, które możemy znaleźć w tej roślinie to kwercetyna, rutyna, kwas galusowy czy silimaryna. Dodatek karczocha w karmie pobudza prawidłową pracę układu pokarmowego, funkcjonowanie wątroby, w tym wydzielanie żółci i soków trawiennych. Ma też działanie oczyszczające na organizm, w tym łagodnie zwiększa produkcję moczu, co ułatwia usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii.

SZPARAGI – są bogate w witaminy (zwłaszcza K i kwas foliowy) i sole mineralne. Wyodrębniono z nich ponad 100 aktywnych substancji! Białko szparagów dostarcza wszystkich aminokwasów egzogennych! Jest to też dobre źródło włókna pokarmowego (frakcji rozpuszczalnej i nierozpuszczalnej). Szparagi zawierają liczne przeciwutleniacze korzystnie działające na skórę, a glutation ma właściwości detoksykujące. Wykazują działanie moczopędne, dzięki czemu zapobiegają tworzeniu się kamieni nerkowych. Zawarta w nich asparagina powoduje spadek ciśnienia tętniczego, rozszerzenie naczyń wieńcowych, wzmożenie siły skurczów mięśnia sercowego przy równoczesnym spowolnieniu ich rytmu. Szparagi działają proapoptotycznie na komórki nowotworowe oraz oczyszczają organizm, stymulując pracę nerek. Dodatek szparagów jest więc stosowany zwłaszcza w przypadku karm dla zwierząt cierpiących na choroby układu moczowego. Wskazuje się, że szparagi mogą spowalniać procesy starzenia się i ograniczyć stany zapalne. Przyczyniają się do utrzymania równowagi bioty jelitowej.

IMBIR – sproszkowane kłącza imbiru stosowane jako dodatek do karmy dla zwierząt zawierają witaminy B1, B2, E, A i K, kwas foliowy oraz wapń, fosfor, żelazo i potas.  Znajduje się w nich również wiele olejków eterycznych i żywic (m.in. gingerol i zinferon) o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym i wykrztuśnym. Dodatek imbiru do karmy działa przeciwbólowo i przeciwgorączkowo. Zmniejsza też lepkość krwi, chroniąc tym samym przed tworzeniem się zatorów i zakrzepów, wpływa korzystnie na pracę serca, dodaje energii oraz witalności. Poprawia wreszcie ukrwienie i dotlenienie komórek, dzięki czemu korzystnie działa na układ odpornościowy. Wspomaga trawienie.

ŻURAWINA – jej owoce zarówno świeże, jak i suszone zawierają liczne witaminy, składniki mineralne i związki aktywne, w tym kwercetynę i myricetynę o silnym działaniu antyoksydacyjnym. Żurawina wykazuje też działanie ochronne na drogi moczowe. Prawdopodobnie wynika to z hamowania przylegania komórek bakterii do powierzchni komórek dróg moczowych, a także z wysokiej zawartości proantocjanidyn typu A, tanin, które chronią drogi moczowe. Jest cennym źródłem włókna pokarmowego. Wskazuje się także na rolę żurawiny w ograniczaniu powstawania płytki nazębnej.

JAGODY GOJI – to owoce krzewów z rodzaju kolcowój (Lycium spp.), bardzo modne obecnie jako dodatek do karm. Są bogate w aminokwasy (19, w tym 8 egzogennych). Zawierają bogactwo witamin, w tym witaminy A w postaci związków karotenowych (zawartość jedna z najwyższych ze wszystkich roślin jadalnych), wit. C oraz liczne substancje aktywne, w tym polisacharydy. Wspierają działanie układu sercowo-naczyniowego oraz wątroby i układu oddechowego. Obniżają też poziom cukru we krwi oraz wspomagają prawidłowe funkcjonowanie i kondycję stawów. Spowalniają przy tym procesy starzenia. Chronią przed chorobami oczu związanymi z procesami starzenia się. Według najnowszych badań jednym z najcenniejszych składników jagód goji jest bioaktywny kompleks polisacharydowy LBP. Wykazuje on działanie pobudzające pracę układu odpornościowego, właściwości antyoksydacyjne i przeciwnowotworowe.

Magia ziół

Zioła stanowią naturalne dodatki diety znane od tysiącleci. Wiele z nich zawiera biologicznie czynne substancje oddziałujące na poszczególne funkcje organizmu. Niektóre są stosowane jako dodatek do karm oraz suplementów diety psów i kotów. Należą do nich m.in.:

CZARCI PAZUR (Harpagophytum procumbens) to afrykańska roślina o właściwościach przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Wykazuje też działanie przeciwreumatyczne, odtruwające, zapobiega dolegliwościom trawiennym i usuwa z organizmu nagromadzone w nim toksyny. Jest stosowany zwłaszcza w karmach dla psich seniorów, pomagając im w uporaniu się z dolegliwościami wynikającymi z podeszłego wieku.

ALOES – ta doskonale znana roślina lecznicza wspiera funkcjonowanie układu pokarmowego, poprawia przemianę materii i reguluje pH żołądka. Usprawnia przy tym działanie kosmków jelitowych oraz stymuluje układ immunologiczny do walki z wirusami i bakteriami (kwas salicylowy, sterydy roślinne). Wspomaga również funkcję oczyszczania nerek oraz wspiera pracę układu sercowo-naczyniowego. Jest bogata w witaminy – przeciwutleniacze (A, C, E), wit. B12, kwas foliowy. W skład aloesu wchodzi siedem aminokwasów egzogennych.

ROZMARYN – zawiera liczne flawonoidy, garbniki, kwasy fenolowe i terpeny o właściwościach antybiotycznych i przeciwzapalnych. Jego dodatek w karmie ma działanie ochronne na naczynia krwionośne. Zapobiega też starzeniu się komórek i łagodzi dolegliwości trawienne, a także bóle związane z chorobami reumatycznymi. Poprawia też ukrwienie organizmu oraz wykazuje właściwości bakteriostatyczne i bakteriobójcze.

Wiele ziół, poza ich funkcjami prozdrowotnymi, odgrywa również w karmach rolę atraktantu i zwiększa ich smakowitość dla psów, dzięki czemu są one chętnie przyjmowane nawet przez wybredne czworonogi. Można tu wymienić np. oregano.

Olej z konopi siewnych

Do bardzo popularnych i modnych obecnie nutraceutyków naturalnych stosowanych w suplementach diety dla psów i kotów należy olej z konopi siewnych (Cannabis sativa). Zawiera on wiele substancji aktywnych, które mają funkcje prozdrowotne, w tym wielonienasycone kwasy tłuszczowe, a zwłaszcza n-6, oraz fitokannabidiony, w tym CBD (kannabidiol). Wykazano, że CBD działa przeciwlękowo, uspokajająco, przeciwbólowo, przeciwzapalnie. Ogranicza także drgawki epileptyczne (jak również efekty uboczne napadów drgawkowych), zmniejsza objawy cukrzycy i jej powikłań czy ogranicza zmiany w niedokrwieniu mięśnia sercowego. U psów potwierdzono działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe w problemach kostno-stawowych oraz działanie przeciwlękowe (lęki separacyjne i społeczne oraz fobie dźwiękowe) oraz uspokajające. Łagodzi nadpobudliwość mózgu, pobudza aktywność GABAergiczną. Poprawia nastrój. CBD z powodzeniem stosuje się też w chorobach neurozwyrodnieniowych oraz chorobach nowotworowych dla uśmierzenia bólu (a także ograniczenia efektów ubocznych). Poleca się je również dla seniorów w celu poprawy komfortu ich życia. Starsze zwierzęta często doznają chronicznego bólu, a także pojawiają się u nich lęki, niepokój (np. bezcelowe chodzenie nocne). Dzięki zastosowaniu CBD psy łatwiej zasypiają i relaksują się. Olej z CBD podaje się także przy zespole jelita drażliwego (IBD). Dodatkowo wskazuje się efektywne działanie w podróży (ułatwia zasypianie), zrelaksowanie w sytuacjach stresowych (np. wizyta u groomera, w gabinecie weterynaryjnym, pobyt w hotelu), obniżenie reakcji skórnych przy alergiach, poprawę stanu suchej i podrażnionej skóry, wspomaganie funkcjonowania przewodu pokarmowego.

Naturalne źródła MOS i FOS

Nutraceutyki naturalne są również źródłem tak pożądanych obecnie w karmach dla psów i kotów mannooligosacharydów i fruktooligosacharydów określanych skrótami MOS i FOS. Wykazują właściwości prebiotyczne. Mannooligosacharydy to np. ekstrakt z drożdży Saccharomyces – bogaty w witaminy z grupy B, enzymy i sole mineralne. Pobudza miejscową odporność błony śluzowej jelit (IgA), a także hamuje wzrost patogennej mikrobioty bakteryjnej. Fruktooligosacharydy stanowią frakcję włókna rozpuszczalnego, zakwaszają treść jelitową. Ich źródłem może być np. pulpa buraczana, korzeń cykorii (bogaty w inulinę – polisacharyd), bulwa topinamburu. 

MOS i FOS dostarczają substancji odżywczych do wzrostu bakterii korzystnych w okrężnicy. Obniżają pH środowiska jelit, mogą wiązać receptory bakterii chorobotwórczych, co umożliwia ich usunięcie z przewodu pokarmowego. Dzięki obniżonemu pH wzrasta przyswajalność wielu pierwiastków (np. Ca, Zn, Cu, Fe). Prebiotyki te hamują też wytwarzanie endotoksyn. Zmniejszają ilość substancji gnilnych w jelitach (obniżając ich zgazowanie). Nie zwiększają jednocześnie objętości odchodów. FOS jako dodatek diety suk zwiększają liczbę przeciwciał w siarze. 

Fruktooligosacharydy można znaleźć w karmach – jest to włókno pokarmowe – wielocukry nieskrobiowe czy też oligosacharydy, pektyny, polisacharydy (jak inulina z cykorii, topinamburu, karczocha, słonecznik bulwiasty). Naturalnym źródłem FOS są buraki, szparagi, banany. Ekstrakt z korzenia cykorii jest częstym dodatkiem karm dla seniorów. Dodatek fruktanów jest też ważny w diecie szczeniąt.

„Zielone mięso”

Do chętnie stosowanych przez producentów karm i suplementów diety dla psów i kotów nutraceutyków naturalnych należy również spirulina (Arthrospira platensis). Ta cyjanobakteria (dawniej klasyfikowana jako glon i nadal powszechnie za takowy uważana) występuje w słonych i słonawych wodach tropikalnych i subtropikalnych regionów świata. Do celów komercyjnych hoduje się ją na specjalnych fermach. Stanowi jeden z fenomenów przyrody. Zwana jest często „zielonym mięsem”, bowiem w suchej masie zawiera nawet cztery razy więcej białka niż wołowina. Walory odżywcze to jednak nie wszystko – spirulina jest bogata w aminokwasy egzogenne, beta-karoten (ma go więcej niż marchew!), witaminy, zwłaszcza z grupy B, kwas gamma-linolenowy (spirulina jest najbogatszym źródłem GLA – do 30%, który chroni układ krążenia, ale też wspomaga barierę skórną) oraz mnóstwo minerałów (w tym mangan, magnez, potas i cynk). Działa wzmacniająco, stymuluje układ odpornościowy (podobnie jak MOS i FOS wspomaga prawidłową pracę jelit i odbudowę mikrobiom po przebytych chorobach), usuwa zmęczenie, wykazuje właściwości antywirusowe, detoksykacyjne, a nawet hamuje wzrost komórek nowotworowych. Nie bez racji jest więc zaliczana do grupy tak zwanych superfoods.

Stosuje się również wyciągi z brunatnic, irlandzki mech, czerwone algi, morszczyn pęcherzykowaty – kelp (często zwany kelpem norweskim), sałatę morską. Są bogate w naturalne witaminy z grupy B i pierwiastki śladowe, włączając cynk, mangan, chrom, krzem i selen, a także naturalnie przyswajalny jod (w sumie w wyciągach z wodorostów morskich stwierdzono występowanie ponad 90 składników mineralnych). W kelpie występuje aż 50 razy więcej minerałów niż w warzywach – są to naturalne chelaty, co ułatwia ich wchłanianie. Jest też dobrym źródłem białka (9–11%, w tym aminokwasów egzogennych) i kwasów n-3. Kelp doskonale się sprawdza przy problemach z przewodem pokarmowym. Reguluje perystaltykę – włókno prebiotyczne. Polisacharydy w kelpie pomagają kontrolować odczucie głodu/ sytości, usprawniają metabolizm (to zasługa także jodu) i zapobiegają nadwadze. Algi zawierają wiele cennych aminokwasów zbliżonych właściwościami do kolagenu. Mączka z alg poprawia pigmentację skóry i sierści oraz generalnie poprawia jakość skóry i przyspiesza wzrost włosa.

Nie tylko rośliny…

Naturalne nutraceutyki mogą pochodzić nie tylko z surowców roślinnych, lecz także zwierzęcych. W karmach dla psów bardzo często stosowany jest dodatek mięczaków morskich, a zwłaszcza małży nowozelandzkiej, zwanej też omułkiem zielonowargowym (Perna canaliculus). Zawiera on wiele substancji aktywnych, takich jak wapń, proteoglikany, chondoroityna, glikoproteiny i glikozaminoglikany. Dzięki temu wykazuje działanie ochronne na chrząstkę stawową, poprawia ruchomość stawów oraz wspomaga wzrost kości. Dodatek małży nowozelandzkiej jest często stosowany zwłaszcza w karmach dla szybko rosnących młodych psów i kotów dużych ras, ale również w karmach dla seniorów w celu zachowania prawidłowego funkcjonowania ich aparatu ruchowego.

Kryl arktyczny zamieszkuje przede wszystkim czyste wody Oceanu Arktycznego (wolne od metali ciężkich), jest dobrym źródłem aminokwasów (18), witamin (11), kwasów omega-3, 70 minerałów i przeciwutleniaczy (zwłaszcza astaksantyny). Poleca się go dla zwierząt, które nie lubią produktów rybnych. Można go odnaleźć w karmach, a liofilizowany jest także suplementem diety. Na rynku jest też olej z kryla. Kraby i krewetki są naturalnym źródłem GAG-ów i chondroityny, które wspierają zdrowie stawów i mają udokumentowane działanie regeneracyjne. Odnajdziemy je w karmach na kości i stawy oraz w suplementach diety wspomagających stawy, poprawiających jakość życia psów starszych czy suplementach/ karmach dla psów młodych rosnących. Krewetki to też atrakcyjny składnik karm mokrych dla kotów. Co ciekawe, krewetkom przypisuje się także pozytywny wpływ na układ krążenia, opóźnianie procesów starzenia, działanie przeciwzapalne (dzięki zawartości astaksantyny) i przeciwnowotworowe. Są bogatym źródłem białka i NNKT.

Narzędzie marketingowe

Różnego rodzaju nutraceutyki naturalne są coraz częściej obecne w karmach komercyjnych dla psów i kotów. Producenci reklamują je zwykle jako dodatki funkcjonalne. Wiąże się to z obserwowanymi od jakiegoś czasu trendami na rynku karm dla zwierząt domowych. Jak wynika między innymi z publikowanych w ostatnich latach raportów agencji Euromonitor International, najwięksi gracze na rynku zrezygnowali bowiem z tradycyjnego sposobu walki o klienta polegającego na obniżeniu cen produktów na rzecz ulepszania ich jakości. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu jest oferowanie bogatszej, bardziej urozmaiconej receptury. Nutraceutyki naturalne idealnie się do tego nadają, bowiem bardzo łatwo przekuć ich obecność w karmie w chwytliwe i atrakcyjne dla klienta argumenty sprzedażowe. 

Warto zaznaczyć, że jeszcze do niedawna trend dotyczył głównie droższych karm z segmentów premium i super premium. Obecnie jednak coraz częściej dodatki funkcjonalne, w tym również nutraceutyki naturalne, pojawiają się w karmach z półki ekonomicznej. Wiąże się to z coraz większą konkurencją w tym segmencie karm oraz coraz wyższymi wymaganiami ich nabywców. Tym samym coraz szersza grupa psów i kotów ma szansę przekonać się o prozdrowotnych walorach tych naturalnych składników diety i skorzystać z dobrodziejstw ich działania.